Wpis z mikrobloga

Moj ulubiony kierowca w stawce obecnie? Bez watpienia Sergio Perez. Po pierwsze bo jezdzi w moim ulubionym zespole RB a po drugie bo jest mega walecznym gosciem, nie odpuszcza. W Austrii potrafil Sebe wypchnac poza tor i omalo sie nie scrashowal. Nie jest tez taki slaby jak pokazuja wyniki tego sezonu. Zawsze trzymal rame od lat. Przykro sie patrzy jak to w tym sezonie wyglada. Bez watpienia spalil sie psychicznie i potem juz poszlo wszystko lawinowo. Mam nadzieje, ze bedzie jezdzil w przyszlym sezonie chociaz cos tak czuje, ze RB raczej go odpali moze nie tyle, ze go na chama zwolnia ale zrobia to tak, ze niby to Checo konczy kariere. Cos tak czuje, ze w Meksyku moze to oglosic ale bedzie to wymuszone przez RB zeby ladnie to politycznie wygladalo. Mega, mega szkoda Pereza. Zobaczcie jak nudny bylby ten sezon gdyby nie przebijanki Pereza z konca stawki, sporo tez jakis wypadkow mial co tez w jakis sposob podnosi widzom emocje. Mam nadzieje, ze jednak dostanie kolejny sezon i jakos sie podniesie i udowodni swoja wartosc.
#f1
JulianGangol - Moj ulubiony kierowca w stawce obecnie? Bez watpienia Sergio Perez. Po...
  • 1