Wpis z mikrobloga

Niestety jestem przykładem, że jak się wykazujesz w pracy i starasz się być jak najlepszy, to w nagrodę dostajesz jeszcze więcej pracy i jeszcze większe oczekiwania... Pracuje w biurze, zawsze chciałem takiej pracy. Przez kilka lat pracy doprowadziłem do takiego stanu, że zajmuje się administracją, wsparciem handlowców, ogarnianiem umów, ogarnianiem dokumentów spółki, rejestrowaniem czasu pracy i rozliczaniem urlopów, rozwojem i kontrolą systemu CRM, kontrolą strony internetowej, ogarnianiem w całości wszystkich faktur firmy (rejestracja, skanowanie, przekazywanie księgowej), budżetowaniem firmy (stworzyłem Excela który dokładnie liczy wszystkie nasze koszty i przewiduje koszty w następnych miesiącach), kontrolowaniem poprawności podpisywanych umów przez naszą firmę, a przez jakiś czas też marketingiem firmy. Zarabiam od roku 5 tys. zł. netto. Poza mną w biurze (i jeszcze 2 pracowników), w firmie większość osób to doradcy. I doradcy ciągle nie realizują wyników sprzedażowych, firma ma problemy z płynnością finansową, a mój szef jest zawiedziony, że ja jeszcze wśród swoich obowiązków nie pójdę sprzedawać w teren albo dzwonić do klientów, by umawiać spotkania. Czyli robić dwóch rzeczy, których za #!$%@? nie chcę i na które nigdy się nie pisałem. I narracja jest taka, jakbym nie chciał się utożsamiać z firmą, a był jej wydatkiem. #!$%@?, a ile zrobiłem dla tej firmy, to nie pamięta.

Teraz poszedłem na urlop. 2,5 tygodnia. Szef coś tam smęcił, z czego dało się wywnioskować, że jest zawiedziony, że w trudnym dla firmy czasie (który trwa już dwa lata), ja biorę urlop, by odpocząć i w ogóle od czego ja niby chce odpoczywać. Ręce opadają. Zaczynam rozumieć tych co pracują na minimum. Jak się wykazujesz, to Cię tylko będą wykorzystywać i jeszcze mieć pretensje, jeśli zrobisz coś źle albo w ich mniemaniu za mało, mimo że robisz więcej niż kilka osób razem wziętych.

Myślę od jakiegoś czasu o zmianie pracy, ale nie chciałbym odchodzić. Chciałbym żeby tutaj było dobrze i dobrze zarabiać. Aczkolwiek nie wiem, czy ktoś mi zapłaci więcej niż mam teraz. Studiów nie mam, tylko 7 lat dośwaidczenia w branży z wszystkiego i niczego.

#pracbaza #praca
  • 6
@420_3: Menadżer Operacyjny, obowiązków nie ma lub są znikome, bo od zawsze było tak, że jak jest coś do zrobienia, to ja mam to zrobić. A jak jest coś nowego, to też ja mam być za to odpowiedzialny, bo ja zrobię dobrze, a inni nie wiadomo.
@JEST-SUPER: porozsylaj cv i sie zorientuj czy ktos cie bedzie chcial, imo 7 lat doświadczenia > oskarek po studiach co sie boi odebrac telefon od #!$%@? klienta. Albo zrob studia zaoczne