[illmatic]

#wybory #pytanie

Uważam że przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi powinna byc demokratycznie rozwiązana sprawa poprzez referendum co robić z osobami które siedzą powyżej iluś lat za granicą.

Jak ktoś siedzi np. Ponad 5 lat za granicą, nie płaci podatków w Polsce to nie powinien mieć praw wyborczych i móc decydować o tym co się dzieje w kraju.

[levzor]

@illmatic: jeśli nie maja rezydencji podatkowej w polsce to nie powinni

[MirekStarowykopowy]

Uważam że przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi powinna byc demokratycznie rozwiązana sprawa poprzez referendum co robić z osobami które siedzą powyżej iluś lat za granicą.

@illmatic: uważam, że #!$%@? głupoty

[myidioci]

@levzor: to kurla Polowa Polakow nie ma :D Chyba ze rezydencja podatkowa MOPS.

[blackdog]

@illmatic ehh, wyborcy - wszystkie głosy Polonii liczą się do okręgu Warszawskiego w który jest 20 mandatów poselskich, tak, że nawet jakby zza granicy głosowało 10 milionów Polaków to te 10 milionów głosów ma wpływ na wybór tych tylko 20 posłów - czyli przy 460 posłach to "siła" głosów całej Poloni na całym świecie to 4,3% - raczej ciężko tu mówić o tym, że to Polonia decyduje o wynikach wyborów w Polsce

[ErroL]

@illmatic dopóki jest obywatelem Polski to ma prawo. Te głosy i tak są warte 1/3 głosu bo są doliczone do Warszawy.
Więc nawet jak zagłosuje całą Polonia 21 milionów ton otrzymają maksymalnie 20 głosów do podziału razem z Warszawą.