Wpis z mikrobloga

Z 10 minut stałem przed starą babą bo nie mogli znaleźć w karcie jej nr mieszkania. Starucha podaje nr bloku 14, kobieta w komisji mówi że w bloku nr 14 nie ma takiego ale jest w 14a. Prawka brak, babka sama już nie wie ale zadzwoni do syna, no i się okazuje że jednak mieszka w 14a. Stara raszpla nie wie gdzie mieszka a może głosować. Dramat #!$%@?.
#wybory
  • 51
  • Odpowiedz
@Vandal83: @hwk1988 ale co ma do rzeczy szacunek czy to, że każdego to czeka? Chodzi o to, że ta osoba nie ma zdolności poznawczych pozwalających na określenie gdzie mieszka, a podejmuje decyzje wpływające na losy państwa. I jej głos ma taką samą wagę jak każdego innego.
  • Odpowiedz