Wpis z mikrobloga

@blurred nie wierzyłem, że można w takie głupoty wierzyć, dopóki nie spotkałem gościa, który zaczął mi mówić o tych tajnych bazach wojskowych na Antarktydzie, jakichś drogach pod lodowcem do nowego świata gdzie się naziści ukrywają, jakichś teoriach spiskowych o płaskiej ziemii i innym gownie, na prawdę polecam raz w życiu spotkać kogoś takiego, bardzo to zwiększa poczucie wartosci.