Wpis z mikrobloga

#kikiswiat Jeżeli rodzicom ta głupota z nauczaniem domowym nie przejdzie to w szkole średniej i w dorosłym życiu dzieciaki będą miały bardzo ciężko. One realnie uczą się po 2h dziennie, a realizacja materiału pewnie przebiega na zasadzie ,,pouczymy się dzisiaj z tej strony'', nie mówiąc już o braku kontaktu z rówieśnikami.
  • 9
  • Odpowiedz
@gerypl89: ja tam widzę bardziej wiesz, do szkoły to musisz wstać, iść na autobus czy tam cię starszy wożą, jest ten klimat szkolny, pierwsze znajomości, nie wiem, ja obstawiam #fobiaspoleczna dla nich jak będą miały coś zrobić w grupie albo jak ktoś będzie miał inne zdanie jak oni (a życie nie jest takie sielankowe) bo na razie to wygląda jak wakacje 24/7.
Może #!$%@? myślę ale wydaje mi
  • Odpowiedz
@hamerpl92: imo źle myślicie, nauka domowa wcale nie jest taka zła, jeśli jest robiona z głową, po prostu tutaj jest fatalny przykład tej nauki i tyle, oni je rozpieszczają i otaczają bańką od wszystkiego, oraz sami mają wiedzę na bardzo niskim poziomie, więc nauka kogoś to jest największy problem, samo podróżowanie, szczególnie na kempingach (teraz jak jeszcze się nie zaczęły problemy dojrzewania), to powinien być wielki plus, bo dzieci by
  • Odpowiedz
@Miecz12: no widzisz jednak wydaje mi się że myślimy podobnie poniekąd,
bo patrze na ich pryzmat i tak to oceniam.
nie hejtuje takiej nauki domowej ale w ich przypadku to wygląda jak takie wakacje 24/7 i to bez żadnego programu takiego sztywnego + pewnie dużo nie widzimy w filmach.
Bardzo ciekawy eksperyment.
  • Odpowiedz
  • 1
@nietopies: Nie wydaje mi się, że Kasia z Jasiem są na tyle bystrzy, że będą w stanie pomóc przy nauce na poziomie 6 klasy. Chyba, że ich stać na wynajęcie korepetytorów
  • Odpowiedz
  • 2
@Miecz12: Może tego na filmach nie widać ale patrząc na ich luźny sposób do życia to te dzieciaki im tylko przeszkadzają. Nauka zdalna to była dla nich jedyna możliwość żeby móc włóczyć się po Europejskich kempingach. Nie oceniam bo sam lubię podróżować w niestandardowy sposób ale jednak oni są teraz przede wszystkim rodzicami i powinni pomyśleć czy dzieci będą miały należytą opiekę pod względem edukacji.
  • Odpowiedz
@gerypl89: jak im dzieciaki przeszkadzają, to się powinni zastanowić wcześniej nad tym, jakie priorytety mają w życiu.. A jak ma się już te dzieci, bo Bóg tak chciał, to trzeba za nie brać odpowiedzialność. A na filmach widać, że dzieciaki robią co chcą, męczą zwierzęta, brak im jakiegokolwiek zajęcia, zero zainteresowań. Do tego izolacja od rówieśników, co odbije się w przyszłości na ich psychice. Jasio i Kasia nie są starzy,
  • Odpowiedz
@jerzu70: A masz jakąkolwiek styczność z edukacją domową? Ja mam i w klasach 1-3 nie potrzeba więcej jak 2h/dzień poświęcać na naukę aby nauczyć się podstawy programowej. Resztę można przeznaczyć na dzieciństwo. Pewnie w 4 klasie to będzie 3h. Każde dziecko ma w sobie żyłkę odkrywcy i wierz mi, że wcale dużego wysiłku nie potrzeba aby dzieci same z siebie chciały się uczyć i efektywnie zdobywały potrzebną wiedzę. To szkoła
  • Odpowiedz
@gerypl89: Ogólnie ed nie jest złe, sama mam uczennicę q szkole muzycznej, która jest już w liceum na ed i uczy się koło 2 godzin dziennie. Owszem, ma jakieś korki, ale mega się socjalizuje bo raz, że chodzi do szkoły muzycznej i ma swoje grono kolegów, a dwa ma swoje pasje, które realizuje prawie codziennie w swojej grupie znajomych i świetnie się w tym realizuje. Ale tam rodzice ogarnięci, mega
  • Odpowiedz