Wpis z mikrobloga

@pastibox: Nie będzie kryzysu naftowego bo największym producentem ropy jest USA. Mają też wszystko - technologię, ludzi itp. Kryzys może uderzyć co najwyżej w EU, ale to nie będzie to to samo, co w latach '70. Po co robić więc inbę, na której zarobi największy wróg OPEC czyli USA :D
taaaa co to za tłumaczenie obecnej sytuacji zdarzeniami z przeszłości? To już lepiej czytać horoskopy tak samo wiarygodne. Lub patroszyć kropki i z ich wnętrzności próbować coś wyczytać. Zabobon


@Ama-gi: Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
@pastibox: kryzys naftowy, który rysujesz najbardziej uderzy w Ukrainę. Bo jeśli takowy wystąpi to UE poszukując dostawców ropy [zakładamy solidarność Arabów z Palestyną i ograniczenie dostaw surowca] będzie musiała poświęcić interes albo Izraela albo Ukrainy. Lobby Izraela jest silniejsze. Osobiście uważam, że to kapiszon. I dojdzie do szybkiej pacyfikacji akcji zbrojnej. Izrael to inna armia niż 50 lat temu.
@pastibox: Chłopie, przecież teraz Ci wszyscy Rzymianie będa się masowo przeprowadzać do Europy, a jak mowa o Europie, to gdzie im było historycznie lepiej niż w Warszawie. Ty się lepiej martw czy zaraz cen w tym mieście nie wyebie na 100k/m2 jak na Manhattanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Exodus Ukraińców, izraelitów, Białorusinów, jeszcze brakuje tego, żeby niemcy zaczęli do nas za chelbem przyjeżdżać, a patrząc na to