Wpis z mikrobloga

Czy ktoś miałby do zaproponowania alternatywę dla #revolut? Kiedyś można było sobie ustawić zlecenie z limitem i wymiana walut zachodziła w momencie muśnięcia ustawionego limitu przez oferowany kurs wymiany. Od dłuższego czasu zlecenie z limitem może sobie wisieć, oferowany przez Revoluta kurs może być korzystniejszy - a i tak zlecenie nie zostanie zrealizowane. Oczywiście składając zlecenie rynkowe zostaniemy zrobieni w #!$%@?, kupimy po dużo wyższej cenie.
Idealnie by było, gdyby konto można było podpiąć pod #paypal , żeby móc sobie zasilać #xtb bez prowizji. Wołam też speców z #gielda
  • 2
walutomat i spot na wymianie jesli chodzi o limit ordery. (uzywam konta w pko i przelewy sa instant) Osobiscie uzywam aion banku i ich kursu meidzybankowego, ale ostatnio chyba cos sie zmienilo nie sledzilem. Tam nie ma limit orderow.