Aktywne Wpisy
aegypius +625
Czy ten naród już totalnie zdziczał i pozbył się jakichkolwiek przejawów człowieczeństwa i rozumu?
Pamiętam 1997 i powódź (jako obserwator, nie uczestnik):
- ludzie brali sprawy w swoje ręce, bo rząd był jak dziecko we mgle
- wędkarze przyjeźdżali ze swoimi łódkami
- właściciele składów budowlanych dawali piasek
Pamiętam 1997 i powódź (jako obserwator, nie uczestnik):
- ludzie brali sprawy w swoje ręce, bo rząd był jak dziecko we mgle
- wędkarze przyjeźdżali ze swoimi łódkami
- właściciele składów budowlanych dawali piasek
koronawirus +233
Tak wygląda u mnie jedna z dróg do lokalnej wioski. Ludzie nie mogą dojechać do domów. Przy granicy z Czechami dzieje się prawdziwa tragedia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#powodz
#powodz
Wnioski z perspektywy kogoś kto po Polsce jeździ rzadko:
- macie bardzo tanie paliwo w Polsce ( ͡º ͜ʖ͡º)
- zakaz wyprzedzania tirów - super sprawa, choć i tak niektórzy go łamią
- masa samobójców na przejściach dla pieszych
- na drogach jest dużo spokojniej niż dawniej
- dalej widać różnicę w samochodach (stare) względem zachodu, sporo elektryków - ale dalej 10x mniej niż jeździ choćby na wyspach
Szerokości mobilki
#chwalesie #samochody #motoryzacja #polskiedrogi #polska #uk
Zakaz wyprzedzania tirów dotyczy tylko wtedy gdy nie ma znacznej różnicy prędkości między samochodami ciężarowymi, czyli jeśli jest ok 15km/h to można wyprzedzać (różnicę zmyśliłem chodzi o to że jeśli wyprzedzanie zajmie rozsądną ilość czasu to mogą się wyprzedzać)
Co do samobójców na pasach to niestety kultura kamikadze weszła po wprowadzeniu pierwszeństwa dla pieszych
Co do różnicy w samochodach to nie ma co się łudzić, może i część osób
Nie wiem czy coś się zmieniło z cenami czy po prostu musiałeś/chciałeś koniecznie jechać autem?
Co do samych obserwacji, to jak byłem te 10 lat temu to miałem lekki szok jak ludzie wyprzedzaja na niektórych drogach na styk, ryzykujac zycie dla kilu sekund. Prawko robilem
Nie mówię że op jechał na strzała ale wątpię żeby większość Polaków jeżdżąca do Polski z UK brała 8-10 godzin przerwy na sen w połowie trasy. Bo co chwilę słyszę przechwałki tu na forum lub na żywo kto szybciej i z mniejszymi przerwami dojechał xddd.
Dodatkowo jak rzadko jeżdżą takie trasy to jest po prostu męczące,
Tirem gdzie