Wpis z mikrobloga

Kiedyś gadałem z jednym gościem od ubezpieczeń samochodowych i mówił mi że auta gaszone gaśnicami po kilku miesiącach -roku są praktycznie na śmietnik, twierdził że związki z gaśnicy "wgryzaj się" w części karoserii samochodu/tapicerki itd. Wiec jeśli nie ma sytuacji zagrożenia życia i nikogo w pojedzie i bagaży w aucie przewyższających wartość pojazdu - a ty masz ubezpieczenie na to auto to lepiej niech się spali. Nie wiem ile w tym prawdy zapraszam speców do dyskusji. #motoryzacja #wypadek #polskiedrogi
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PonuryMruk:

a ty masz ubezpieczenie na to auto to lepiej niech się spali


Dla ubezpieczalni może lepiej żeby spaliło się całe. Wypłacą wtedy całkę, a wycenia sobie auto po swojemu. Jeżeli spali się silnik i cały przód to autoryzowany salon marki ma własny niekorzystny cennik ( ͡° ͜ʖ ͡°) jeden reflektor może kosztować kilka tysięcy PLN.
  • Odpowiedz
@CandyToy: ale powyżej pewnej kwoty jest szkoda całkowita..nie będą wymieniać przodu w starym audi a8 wartym 20 tysięcy..gdzie wiadomo ile kosztują częśći i robocizna.
  • Odpowiedz