Wpis z mikrobloga

Moim zdaniem, osoby upośledzone intelektualnie nie czują marności swej sytuacji, tak samo, jak w pełni rozwinięci pod tym względem. Ktoś miał inne zdanie na ten temat. Chciałem się dowiedzieć, co za nim przemawia, ale... gadał dziad do obrazu. Ogólnie jestem zszokowany poziomem blue-pillu na grupach dla niepełnosprawnych. Myślałem, że kto jak kto, ale oni doskonale znają istotę przegrywu. A kiedy czytam o kobiecie, która urodziła chore dziecko i decyduje się jeszcze na dwójkę następnych, które również są wadliwe, nóż w kieszeni się otwiera. Gdzie tu rozum? #przegryw
kamil150794 - Moim zdaniem, osoby upośledzone intelektualnie nie czują marności swej ...

źródło: 1000000317

Pobierz
  • 3
@kamil150794: To jest mega przykre, jak wielka różnica jest między ludźmi.
I w zasadzie zgadzam się z chłopem/babą z konwersacji. Każdy człowiek ma taką samą godność, ale ludzie nie oceniają na podstawie tej godności i sama w sobie niewiele znaczy w pozycjonowaniu człowieka w społeczeństwie. Ludzie zapominają, że nawet jeżeli ktoś ma prawo do szczęścia czy akceptacji, to inni nie będą tego prawa uznawać. I to nie jest absolutnie coś dobrego,