Wpis z mikrobloga

Gargamel to kretyn i należy mu się kara za jego #!$%@? zachowanie, ale wiem jak niektóre laski potrafią znęcać się psychicznie w taki sposób, że na pierwszy rzut oka się nie skapniesz.

Miałem np kiedyś dziewczynę która się świetnie czułą w roli ofiary i podświadomie do tego dążyła, np wiedziała, że uwielbiam ciszę kiedy pracuję w pokoju obok a mimo to przechodząc obok niego "niechcący" jej coś ciągle upadało, a to jakaś łyżeczka, a to widelec. Ona mnie tym specjalnie prowokowała żebym wstał od komputera i powiedział jej głośno żeby uszanowała moją pracę i prośbę o spokój, bo nie umiem się przez nią skupić. Ona potem strzelała focha i szła sobie "popłakiwać" do pokoju obok, że jestem tak okrutny i na tą biedną myszkę nakrzyczałem. Ja oczywiście młody byłem około 23 lata więc nie ogarniałem tego mechanizmu i za każdym razem chodziłem ją przytulać, pocieszać, głaskać i PRZEPRASZAĆ, ona UWIELBIAŁA jak ją przepraszałem i się płaszczyłem i ciągle do tego dążyła na różne sposoby.

Była to córka alkoholika więc miała coś skrzywione w głowie, najwidoczniej za dzieciaka obserwowała awantury w domu i to jak matka robiła to samo, czyli wywoływała poczucie winy u faceta, wchodząc w rolę ofiary czuła się jak ryba w wodzie. Swoją drogą nie zdziwię się jak ten jej ojciec zaczął pić właśnie przez jej mamę :)

Wyobraź sobie, że jesteś tak ciągle wrzucany w poczucie winy przez kilka lat, bo tyle z nią mieszkałem, robiła to nie tylko upuszczając te przedmioty ale też na różne sposoby które były niewidoczne na pierwszy rzut oka, nieraz przez ten czas jako młody człowiek nakrzyczałem na nią i zrobiłem awanturę, bo ileż można. I co, jakby mnie nagrała moje krzyki i wyzwiska (raz na rok) to teraz mogłaby mnie szantażować.

Oczywiście teraz jako o wiele starszy facet wiem na czym to polega i już bym się nie dał wytrącić z równowagi tylko bym zakończył związek, ale nie miałem wtedy takiej wiedzy i doświadczenia.

Do tego jeśli nie masz wzorców wyciągniętych z domu jak powinna wyglądać zdrowa relacja, a na dodatek laska jest atrakcyjna i uzależnia cię seksem, robieniem smacznego jedzenia, usłużnością i generalnie byciem miłą na co dzień, to uwierz mi, że nie jest to takie proste odejść z takiego związku będąc młodym i niedoświadczonym facetem.

PS. zapomniałem dodać, że laska po paru latach w koncu ze mną zerwała.... przez zdradę z innym facetem :)
Gdy wszedłem na jej telefon i się przez to dowiedziałem, że mnie zdradza to przeczytałem smsy jaki to jestem zły tyran, krzyczę po niej i generalnie musi ode mnie uciekać xD Byłem w szoku jak to przeczytałem, bo tego dnia zrobiła mi smaczny obiad i loda :)
A sama też pracowała i była wolna finansowo i mogła w każdym momencie odejść, no ale po co skoro miała u mnie wygodnie a nowy simp łyknął jaka ona to biedna i pokrzywdzona tak jak ja łykałem to przez lata :)

#gargamel #zwiazki #redpill
  • 12
  • Odpowiedz
Do tego jeśli nie masz wzorców wyciągniętych z domu jak powinna wyglądać zdrowa relacja, a na dodatek laska jest atrakcyjna i uzależnia cię seksem,


@To_The_Moon: Czyli zrobiłeś rachunek zysków i strat i #!$%@? tak dobrze smakowała że opłacało się znosić te jazdy. Po co to wypracowanie?
  • Odpowiedz
@To_The_Moon: „ ale wiem jak niektóre laski potrafią znęcać się”

Tak jak i niektórzy faceci, nie wiem czy to ma płeć. Mój znajomy też miał syndrom ofiary, najpierw prowokował, a potem dążył do bycia przepraszanym. Miał, bo trochę go życie sponiewierało, a trochę wydoroślał i spokorniał.
  • Odpowiedz
  • 0
@Greensy:

tl;dr


nigdy nie ufaj kobiecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#!$%@? tak dobrze smakowała że opłacało się znosić te jazdy


@onepnch: jak się ma 2x lat to jednak priorytety są inne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak jak i niektórzy faceci


@starrk: oczywiście te cechy mogą być u obu płci, ale osobiście częściej spotkałem się z tym u kobiet. Mimo wszystko trzeba
  • Odpowiedz
@To_The_Moon nie znam sytuacji na tyle żeby stwierdzić ze ta dziewczyna była faktycznie toksyczna czy nie, kierowałem się bardziej logiką taką, ze na grupkach czy na yt większość współczuje tej dziewczynie a na wykopie jak zwykle inna narracja xd
  • Odpowiedz
  • 0
@toord: laska już po zdjeciach i flmach wygląda na mega toksyczną, tanczyła w klubach mając naście lat. Do tego przez cały związek nagrywała i szykowała na niego dowody co o czymś świadczy.

większość współczuje tej dziewczynie a na wykopie jak zwykle inna narracja xd


Bo większość jest głupia i naiwna i nawet nie wie jakie ta laska prowadzi życie

Skoro nawet zwykła szara myszka potrafi #!$%@?ć faceta, to co dopiero taka
  • Odpowiedz
@To_The_Moon: Po małej części mogę się z tobą zgodzić ale nie do końca, bo nie uważam, że sam wygląd decyduje czy ktoś jest toksyczny czy nie jest, zwłaszcza, że mam jakieś przykłady z życia gdzie chociażby mój najlepszy kolega z ławki w techbazie znalazł sobie dziewczynę która pod względem stylu ubierania nie odstawała od tej o której mówimy i była bardzo normalna a związek trwa do dzisiaj.

Chłop z podstawówki -
  • Odpowiedz
  • 1
@toord:

sam wygląd decyduje czy ktoś jest toksyczny czy nie jest


dlatego mówię, że są niepozorne szare myszki które też są toksyczne, ale mimo wszystko jeśli już ktoś wyglądem mocno emanuje i swoim zachowaniem (poniższe zdjęcie chyba dużo mówi o tej osobie czyż nie?) to jednak jest duże ryzyko, że ta osoba jest toksyczna.

kolega z ławki w techbazie znalazł sobie dziewczynę która pod względem stylu ubierania nie odstawała od tej
ToTheMoon - @toord: 
 sam wygląd decyduje czy ktoś jest toksyczny czy nie jest

dlate...

źródło: 064efd8e4a7e0aa7daa28cdb3a8bf69502e2d8b004911293858555cc9497ec54

Pobierz
  • Odpowiedz
@To_The_Moon: Co do zdjęcia - istnie #!$%@?, to fakt xD
Co do mojego znajomka, na związek nigdy nie było narzekania.

Ogólnie sam byłem też w toksycznej relacji i no z zewnątrz mój związek nie wyglądał kolorowo xD Bo poza ładną partnerką miałem tylko i wyłącznie nerwice.
Po dyskusji wiem o co ci chodzi i masz w tym sporo racji, choć po poprzednich akcjach gargamela i po rozmowie z jedną osobą która
  • Odpowiedz