Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy się da. Czy to jest może taka cecha programu.

Ja też tak miałem, z tekstem czy grafikami. Brak "skalowalności" zdjęć (poza rozpikselizowanym tekstem), rozciągnięcia i zwężenia nie "z oryginału" tylko "z ostatniej zmiany". Ostatecznie w Office nie ma takich problemów z edycją, i da się nawet grafiki ogarniać (i konwersje wychodzą pikselowo ładnie nawet).
@zloty_wkret: Tak jak kolega wyżej mówi, różnica pomiędzy grafiką rasterową a wektorową.

Czcionki są elementami wektorowymi, czyli są tylko ścieżką którą można wyświetlić w dowolnej jakości i rozdzielczości.
Paint jest edytorem rasterowym, czyli grafika jest zapisana jako piksele i ma określoną rozdzielczość.

Jeżeli przybliżysz zdjęcie ze smartfona, w końcu zaczniesz widzieć piksele. Dlatego że zdjęcia cyfrowe to grafiki rasterowe.

Swoją drogą to co widzisz poniżej to tylko przybliżenie. Zmień sobie skalowanie