Co ja widzę. Krakus zrobił konserwę Paprykarz wieprzowy gdzie mięsa jest zaledwie 32% a reszta to koncentrat, woda, warzywa i ryż. Serio? Sama koncepcja nowego produktu nawiązująca do legendarnego w Polsce paprykarza szczecińskiego, jednak ja bym w składzie widział więcej mięsa i tłuszcz wieprzowy zamiast oleju rzepakowego, chociaż tutaj chodzi o to by się lepiej smarowało i użyto do tego oleju. Nie próbowałem, więc nie wiem jaka jest w smaku. Próbował ktoś? Jakie macie opinie? Będąc w Polsce zapewne kupię jedną na próbę.
#krakus #jedzenie #jedzzwykopem zawołam jeszcze osoby z #gzw i #gotujzwykopem dla zasięgu, bo mimo, że nie dotyczy to gotowania to może nie znają tego produktu, albo wręcz przeciwnie znają i napiszą coś więcej o nim. Hashtagu o produktach mięsnych w metalowym sterylizowany opakowaniu nazywanym na k... a kończącym się na onserwy. Nie będę wolał bo zaraz będą robić burdel pod wpisem ;)
@wojtek-m: #!$%@? żaden, przeciez to woda z ryżem i cholera wie jakimi częściami ryb niewiadomego pochodzenia, najczęściej tylko po mechanicznej przeróbce. Lepiej kupić puszkę tuńczyka i zjeść z jogurtem, oliwkami, papryka i czym tam chcesz.
No w konserwach oczekuję minimalnie 50% mięsa. Te lepsze 80% i więcej. Są niestety takie co zawierają tylko w 1/3 mięso. No, ale to zależy od typu konserwy i producenta. Taki np. luncheon nie może mieć go mieć za dużo bo by nie rozsmarowywal się tak dobrze.
@kureci_paratko Wydaje mi się, że była nijaka w smaku. To było przynajmniej rok temu, także więcej nie mogę powiedzieć Ja pozostanę przy tradycyjnym paprykarzu.
No w konserwach oczekuję minimalnie 50% mięsa. Te lepsze 80% i więcej.
@kureci_paratko: Coś pomyliłeś. W puszki pakuje się rozmaite produkty, czasami nawet "dania". Jeśli chcesz kupić coś co nazywa się "paprykarz", to nie oczekuj tych 50% mięsa, bo ciężko znaleźć paprykarz który miałby tyle wkładki mięsnej. Gdyby to się nazywało "wieprzowina w pomidorach z ryżem" to miałbyś prawo się czepiać. Ja bym tego po prostu nie kupił i tyle.
@NocnyFull gdzieś czytałem, że tam z przypraw jest wyłącznie sól. To zapewne dość mocno odbija się na smaku. Paprykarz to jednak danie/potrawa. Ryba z ryżem i warzywami no i trzeba to doprawić. To jak zrobić gulasz, składający się wyłącznie z mięsa, wody, mąki, oleju/smalcu i cebuli. Zapewne wzorowali się na oryginalnym paprykarzu szczecińskim robionym za czasów czerwonej zarazy, kiedy przyprawy nie w zawsze były łatwo dostępne ;) Czyli w przeciwieństwie do rybnej
@gien ja piszę generalnie o konserwach, raczej w rozumieniu jako konserwy mięsne, a nie konkretnie o konserwie rybnej znanej jako paprykarz szczeciński. Ten ostatni to danie składające się z ryby, ryżu, warzyw i przecieru pomidorowego. Pierwotnie było tam 50% rybiego mięsa, które stanowi podstawę. Czytając dzisiejsze etykiety na których producent musi zachować kolejność podawania składników w zależności od ich ilości w produkcie w sposób malejący, łatwo zobaczyć, że 50% mięso z ryb,
@paramyksowiroza no tak, pakuje różne produkty, gotowe mieszanki warzyw, dania wymagające tylko podgrzania czy owoce w słodkiej zalewie, nawet grzyby widziałem. No chcąc kupić paprykarz kupię paprykowe salami, bo to oznacza u mnie słowo paprykarz. Jest dostępny w praktycznie każdym sklepie. Nie oczekuje tam 50% mięsa. Oczekuje więcej jak 110g użytego mięsa do wytworzenia 100g gotowego produktu. Chyba że mówimy o potrawie/daniu pod tą samą nazwą to paprykarz to praktycznie to samo
Przypominam, że Iran to ruskie pachołki. Izrael jest jaki jest, ale jest naszym sojusznikiem i sojusznikiem USA. Kibicowanie w tym sporze Iranowi jest zdradą stanu i byciem pożytecznym idiotą xDDDD
Próbował ktoś? Jakie macie opinie? Będąc w Polsce zapewne kupię jedną na próbę.
#krakus #jedzenie #jedzzwykopem zawołam jeszcze osoby z #gzw i #gotujzwykopem dla zasięgu, bo mimo, że nie dotyczy to gotowania to może nie znają tego produktu, albo wręcz przeciwnie znają i napiszą coś więcej o nim.
Hashtagu o produktach mięsnych w metalowym sterylizowany opakowaniu nazywanym na k... a kończącym się na onserwy. Nie będę wolał bo zaraz będą robić burdel pod wpisem ;)
No w konserwach oczekuję minimalnie 50% mięsa. Te lepsze 80% i więcej. Są niestety takie co zawierają tylko w 1/3 mięso. No, ale to zależy od typu konserwy i producenta. Taki np. luncheon nie może mieć go mieć za dużo bo by nie rozsmarowywal się tak dobrze.
@NocnyFull
Znaczy się dlaczego niedobra? Nie smakuje ci takie połączenie mięsa warzyw ryżu i
Ja pozostanę przy tradycyjnym paprykarzu.
@pasta_alla_carbonara: Ale jak tłusty tuńczyk z puszki z jogurtem? Przecież to się nie składa w jedną całość...
@kureci_paratko: Coś pomyliłeś. W puszki pakuje się rozmaite produkty, czasami nawet "dania".
Jeśli chcesz kupić coś co nazywa się "paprykarz", to nie oczekuj tych 50% mięsa, bo ciężko znaleźć paprykarz który miałby tyle wkładki mięsnej.
Gdyby to się nazywało "wieprzowina w pomidorach z ryżem" to miałbyś prawo się czepiać.
Ja bym tego po prostu nie kupił i tyle.
Zapewne wzorowali się na oryginalnym paprykarzu szczecińskim robionym za czasów czerwonej zarazy, kiedy przyprawy nie w zawsze były łatwo dostępne ;)
Czyli w przeciwieństwie do rybnej
No chcąc kupić paprykarz kupię paprykowe salami, bo to oznacza u mnie słowo paprykarz. Jest dostępny w praktycznie każdym sklepie. Nie oczekuje tam 50% mięsa. Oczekuje więcej jak 110g użytego mięsa do wytworzenia 100g gotowego produktu. Chyba że mówimy o potrawie/daniu pod tą samą nazwą to paprykarz to praktycznie to samo
@kureci_paratko: No to jesteś w mniejszości...
Nie wspomniałem nic o rybach.