Wpis z mikrobloga

@cotozazycie: Wiele osób zachwalało Colobota. No i trudno się nie zgodzić.
Fallout to masa easter eggów. Tak w zasadzie, to dzięki tej grze zacząłem czytać książki Douglasa Adamsa. No i jest dobry powód, by gadać z innymi o wielorybie i petunii, żołnierzach ze świętym granatem ręcznym walczącymi z królikiem itp.
  • Odpowiedz