Wpis z mikrobloga

#emigracja #swiat #bezpieczenstwo #przemyslenia
#polska #migracja
Hej mireczki może ktoś mądry tu jest kto pomoże, doradzi?

Przy sobocie naszło mnie na przemyślenia, że jakkolwiek jeszcze w PL jest w miarę spokojnie to szybko ulegnie zmianie. Niekontrolowana migracja czy to typów z Ukrainy co mogą mieć PTSD, doświadczenia frontowe za sobą czy innych Gruzinów dodajmy dupowatą policję i mamy kłopot. IMO od dawna słynne polskie statystyki bezpieczeństwa wynikają z tego że w PL wielu rzeczy się nie zgłasza bo panuje przekonanie że jedyne co to stracisz czas i nerwy.

Na zachodzie z grubsza to samo, generalnie Europę czeka nowa wędrówka ludów jak się w Afryce zrobi nie do życia bo #klimat to się zesramy.

Zatem jaki jest kierunek waszym zdaniem gdzie ma tym posranym świecie będzie dało się żyć w miarę cywilizowanie nawet gdy USA czy Europa zejdą całkiem na psy. I na jaki kierunek (poza programistą) się najszybciej/najprosciej przekwalifikować by mnie do takiej Nowej Zelandii np przyjęli, bo nie biorą tam jak do PL jak leci.

Pozdrowionka
  • 3
Ja w Belgię celuje…obecnie zachodnie Niemcy ale zalew Polaków narkomanów i alkoholików coraz bardziej mnie przeraża
@jobzpaticzku: nie ma takiego kraju którego lewactwo nie dotknie swoją zarazą,

Nawet ta twoja nowa Zelandia czy Australia też już jest zalana przez hindusów, pakistancow, Filipinów, indonezyjcow,chinoli, itd,

Cały świat ciagnie tam gdzie biały człowiek i chcą ruchać białe kobiety, i zniszczyć te kraje jak szarańcza, nic się nie ostanie,