Wpis z mikrobloga

Czemu tak jakoś zawsze odkąd pamiętam pomieszczenia do przechowywania broni i amunicji muszą być ciasnymi komórkami bez okien, z jednym przejściem?

Nawet na strzelnicach - obiektach, gdzie zarabia się na pokazywaniu i udostępnianiu zawartości takiego "skarbca", dzięki której przychodzą ludzie z zewnątrz ()

Nawet wtedy - szczytem dogodności jest postawienie takiego "składzika" obok torów strzeleckich, a i tak klienci muszą głupio wystawiać przed drzwiami (bądź też zgodnie z wymogami wystawa broni musi być po godzinach każdorazowo przenoszona do tego pomieszczenia).

Ja jako ktoś kto sam kiedyś się starał o pracę prowadzącego, i dla kogo zarządzanie strzelnicą byłoby całkiem wymarzonym biznesem - podszedłbym do tego zupełnie inaczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Nawet gdyby nie dało się zrobić w magazynie broni "okienka" do jej prezentowania i wydawania (no bo wiadomo - albo specjalne drzwi albo utwierdzona krata + płaskowniki stalowe) - pomyślałbym nad ogarnięciem większego pokoju z wejściem w rogu.

Dzięki temu można by było wstawić wewnątrz (z dwóch stron) kraty "skarbcowe" z furtką prowadzącą dalej.

Wtedy też klienci byliby witani "otwartym magazynem" z przedsionkiem, gdzie mogliby zobaczyć wystawioną broń "na żywo", a nawet ją pobrać (przez zasuwę między kratami, za którymi byłby ktoś z obsługi).

A przy tym - broń i amunicja byłaby cały czas przechowywana w pomieszczeniu (gdzie naprzeciwko furtki byłoby dość miejsca na taki np. stół warsztatowy do konserwacji broni ( ͡º ͜ʖ͡º), chroniona przed incydentalnym zaborem w czasie godzin otwarcia.

Alternatywnie takie pomieszczenie mogłoby mieć 2. wejście: naprzeciwko, dla obsługi "zza krat" lub w rogu (tworzące z 1. przejście na tory, z dwoma zakratowanymi ścianami przedsionka w rogu)

#pomysl #rozkminy #piekloperfekcjonistow #bron #strzelnica
wygolonylibek-97 - Czemu tak jakoś zawsze odkąd pamiętam pomieszczenia do przechowywa...

źródło: magazyn-broni

Pobierz
  • 2