Wpis z mikrobloga

#ukraina #wojna jak wszyscy tu nie jest żadnym ekspertem tylko mimowolnym obserwatorem tego wszystkiego co dzieje się od 1,5 roku za Naszą granicą. Jeszcze 2 dni temu pisałem, że należy w tych sprawach gruba kreską rozgraniczyć wspieranie wojskowo-humanitarne, które chociażby z racji naszego geograficznego położenia poporostu musiało być od afery gospodarczej. Bo wydatki poniesione na wspierania UA to nie jest inwestycja w UA tylko nasze bezpieczeństwo jak również zwykle człowieczeństwo.
Sprawa zboża mogłaby i powinna pójść sobie torem sądowym, który trwałby długo a pewnie w międzyczasie by się wszyscy jakoś pod stołem dogadali - ot życie. Ale muszę też przyznać że wpis Zeleńskiego w którym sugeruje że ktoś z blokującej 3ki zaczyna dbać o interesy ruskich, a tu naturalnie nasuwamy się my, to jest jakieś chore nieporozumienie. Nie wiem czy typ się #!$%@? i pisał czy zaczyna mu się lokalnie palić pod dupskiem. Ale to było pojęcie o krok za daleko. I o ile nie akceptuje TT jako medium politycznego to jednak jako takie jest uznawane i należy przyjąć że to jest obecne stanowisko UA wobec nas. A jeżeli tak to należy wiele spraw przemyśleć i może wiele spraw ograniczyć.
  • 5
@ZAPRASZAM_DO_POLONEZA życzę Tobie i sobie żebyśmy nigdy nie byli w sytuacji w jakiej są obecnie Ukraińcy od półtora roku i żeby nikt w takim przypadku nie podsuwał pisma "chcecie pomóc to podpisujcie tu i tu". Co za myślenie. Tak wiem polityka i biznes. Ale też i człowieczeństwo. I tak naprawdę gdyby nie wpis Żeleńskiego to by temat się rozmył
@czuczer: Dziękuję. Życzę Tobie, żebyś nigdy nie był w sytuacji, że dajesz komuś palca, a ten ktoś Cię opluł, bo nie dałeś mu całej ręki. Mi chodziło tutaj głównie o kwestię światopoglądowe, które w obliczu wojny niewiele powinny dla nich znaczyć, (uznanie ludobójstwa wołyńskiego) oraz gospodarcze, tylko na wypadek, gdyby Ukraina wygrała wojnę (Pierwszeństwo polskich firm w odbudowie). Problem eksportu ukr. zboża jest problemem wydmuszką, zborze to należy w głównej mierze