Wpis z mikrobloga

Koniec tego! Mój #niebieskipasek nie będzie więcej wcinał "chemicznych" luchboxów w pracy. Wczoraj upiekłam p----i z kurczaka. Dziś wstałam o 6:00, pokroiłam mięso na cieniutkie plasterki, ułożyłam na kromki; do tego starłam ser żółty, rzodkiewkę, odrobinę młodej cebulki. Wszystko doprawiłam odrobiną majonezu i przykryłam liściem sałaty. Już mam wymyślone przepisy kanapkowe na kolejne dni i tygodnie, a jak chleb mu się znudzi, to będę robić sałatki i surówki. Wtaczam woję niezdrowemu jedzeniu i złym nawykom żywieniowym!

#oswiadczenie #gotujzwykopem
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ArpeggiaVibration: No oki, wiesz ja się nie mądrzę tylko też mi żona robiła kanapki dopóki się nie pojawiła 3 osóbka z nami i nagle okazało się że nie tylko robię równie dobre kanapki, ale i gotuję dobrze mimo że nigdy w życiu młodzieńczym nie ugotowałem nawet ziemniaków.
  • Odpowiedz