Wpis z mikrobloga

Jak zrobić udaną prowokację w sam raz dla wypopkowych pelikanów?

1. Bądź posłanką
2. Ubierz się jak randomowa karyna
3. Drzyj ryja na konwencji premiera
4. Policja traktuje cię jak każdego innego obywatela
5. "Zapomnij" wziąć swoją legitymację poselską lub udawaj że nie możesz jej wyjąć bo cię przytrzymują (miała przez dłuższy czas swobodne ręce, spokojnie mogła się wylegitymować, ale po co - przecież każdy policjant w kraju powinien znać z ryja 560 polskich parlamentarzystów)
6. Pyk, gotowa aferka

#bekazlewactwa #bekazpisu #polityka
Arboree - Jak zrobić udaną prowokację w sam raz dla wypopkowych pelikanów?

1. Bądź p...

źródło: pepe-clown

Pobierz
  • 16
@Kryspin013: wykaż błąd w tym co napisałem - czemu ona się nie wylegitymowała tylko kręciła gównoaferkę?


@Arboree: Nie wiem. Może dlatego, że ciężko ciężko okazać legitymację posła gdy #!$%@? cię trzyma 3 policjantów za ręce i #!$%@? siłą do radiowozu? XD

Nie wspominając już o tym, że policjanci złamali prawo i teraz udają, że nie wiedzą, o co chodzi.
@Arboree: za jedną rękę trzyma ją policjant od samego początku i mówią wprost, że pójdzie z nimi - mimo, że jest to niezgodne z prawem. W drugiej ręce posłanka trzyma megafon. Posłanka ma legitymację w aplikacji mObywatel, więc musi najpierw wyjąć telefon, odblokować go, odblokować aplikację - serio do tego potrzeba pewnej swobody.
@Arboree: Poznaj przepisy, policjant nie ma prawa ot tak ciebie zgarnąć z ulicy i ciągnąć do radiowozu bez przedstawienia podstawy prawnej.
Do tego trudno tak wyciągnąć cokolwiek gdy masz ograniczone ruchy, to że czapkę poprawiła, akurat może ten ruch ręką szło łatwiej wykonać niż ruch w dół. Ale widzę że jesteś ekspertem...
@Arboree: Parę spraw. Oglądałem nagranie z tego zajścia. Pierwsza sprawa od razu jak powiedziano że jest posłanka policjant powinien ja puścić i wylegitymować, a z tego co widzę to to nie miało znaczenia bo dalej była szarpana.
2. Dlaczego w ogóle była szarpana? Pobiła kogoś? Czy już mamy nowe prawo że nawet nie można krzyczeć?
3. Nie ważne z jakiej partii kto jest i czy jest politykiem czy nie, takie zachowanie