Wpis z mikrobloga

Mirasy, mam komórkę poza budynkiem mieszkalnym do wyremontowania. Ogólnie rzecz biorąc jest w budynku częściowo drewnianym, częściowo z cegły krytym papą, ocieplonym od zewnątrz, typowe gówno z kamienic. Do środka strach wejść, bo sufit wygląda jakby miał zaraz spaść na głowę, ciemno, brudno, wilgotno i pająki :).

Siłą rzeczy nie chcę inwestować nie wiadomo ile w remont. Będę w niej trzymać słoiki, kapustę kiszoną i robić bimber xD. Chodzi tylko o to, żeby było nieco schludniej i wygodniej z niej korzystać. I żeby się dało utrzymać jako taki porządek.

Remont będzie wykonany własnoręcznie.

Jak tanio i prosto odnowić takie coś?

#remontujzwykopem #remont
  • 10
@robertx: niestety komórki dzielę z innymi mieszkańcami i to aż dwóch budynków, więc nic nie zburzę. Bimber mogę sobie darować xD. Mam co mam, muszę z tym działać, a gdzieś słoiki trzeba trzymać.

@darek-jg: to jest myśl! A co z sufitem? Na oko to tam są przegniłe deski. Warto wyrównać podłogę wylewką? Moja komórka jest na piętrze, na parterze wylano beton i już pęka z wilgoci oraz bo budynek pracuje.
@mala_rybka: z żywicą bym nie kombinował w takim pomieszczeniu jak chcesz tanio i bez wysiłku. Fajna szybka opcja to wylewka samopoziomująca. Po niej też jest fajna gładka podłoga no i równa. Tylko najlepiej cementowa, nie anhydrytowa.