Wpis z mikrobloga

@Veillo: Samolot na wyższej przelotowej (szczególnie prywatne jety, wojskowe), jeśli obserwujesz go z pewnego kąta (nie w zenicie) może być praktycznie niesłyszalny. W takich sytuacjach te jaśniejsze powolne obiekty to raczej samoloty, następnie typowałbym satelitę. Łatwo odróżnić właśnie przy pomocy lornetki, bo masz wtedy opcję dostrzec stałe czerwone/zielone światło na końcówkach skrzydeł (samoloty).

Co do satelitów, mogą one osiągać na kilka sekund bardzo znaczące jasności pod określonym kątem względem Słońca. Nawet
@Veillo: Też myślę że był to ISS, bo przelatywał mniej więcej o tej porze.

Ale podepnę się pod wątek, bo w sumie też wczoraj coś dziwnego widziałem około 19:40 - jasny, pulsujący punkt lecący z południa na północ. Z tym że było to dosyć jasne, białe i bardzo szybko, regularnie i widocznie pulsujące światło (szybciej niż typowe światła pozycyjne). Na pewno nie był to cywilny samolot, bo fligtradar nic nie pokazywał