Wpis z mikrobloga

@Kindybal_xD: takie gadanie nic nie wnosi, jest szkodliwe obustronnie

@Nemayu ja tu widzę nic takiego. To po prostu przyrównanie cech mało promowanych u facetów do bardzo promowanych wśród kobiet, stąd to podkreślenie „też”. Jakby było „kobiety też potrafią podejmować konkretne (tzw. „męskie” btw) decyzje” to nie doszukiwałabym się tutaj niczego. Traktuję to jako podkreślenie względem przyjętych powszechnie wzorców.
@hellyea: Właśnie o przypominanie wzorców mi chodzi. Trzeba pisać jak jest, a nie w odniesieniu do czegoś, czego się nie promuje.
Jeśli przekonać wszystkich w ten sposób, to właśnie pozostanie to "też", czyli utrwalony wzorzec.
@www_h: kobietom powszechnie przypisuje się cechy X, a mężczyznom nie (albo na odwrót, jak weźmiemy na warsztat inne cechy).
Dla wielu więc jest oczywiste, że kobieta np. płacze, a facet nie.
To „też” podkreśla nieoczywistą kulturowo informację („każdy wie, źe w hiszpani mówi się po hiszpańsku, ale wyobraź sobie, że w meksyku też mówi się w tym języku”).

Jest to zwykły zabieg językowy, bez niego też przekaz miałbh sens, więc nie
@hellyea:

- Kobiety TEŻ są gwałcone
- Kobiety TEŻ mają prawo głosu
- Kobiety TEŻ mogą wyrażać złość
- Kobiety TEŻ mogą pracować.
- Kobiety TEŻ mogą zarabiać adekwatnie do wykonywanej pracy
- kobiety TEŻ mają prawo wybierać swoją przyszłość
- kobiety TEŻ mogą decydować o swoim ciele
- Kobiety TEŻ są inteligentne

Jak ja to wpisuje to czuję się jakbym umniejszał kobietom.

Chodzi o to, że płeć nie ma tu
@www_h: dla mnie to jest zupełnie w porządku konstrukcja.
Rozumiem, że Ty tak to odbierasz, bo (z tego co rozumiem) dla Ciebie to oczywistości. Pewnie stąd odczuwasz, że można to ująć lepiej. I można. Ale takie przekazy są kierowane do osób, dla których oczywistościami one nie są.
Skoro jakaś Barbara uważa, że „baba to rmocjonalna, a chłop musi być twardy” to u niej w głowie jest baba=emocje, chłop=brak emocji. I wtedy
@NogaOdStolu: na świecie jest 8 miliardów ludzi, przyjmijmy, że połowa z tego to kobiety. Kobiety wychowujące się w różnych kulturach, środowiskach. Kobiety o różnych charakterach, poziomach empatii, poglądach i doświadczeniach.
Sorry, ale w związku z tym nie jestem w stanie potraktować poważnie tego typu tekstów jak Twój ¯\(ツ)/¯ jedna tak potraktuje, inna nie. Tak samo jak jeden facet potraktuje babe jak tylko pomoc domową, a inny nie.
ale takie przekazy są kierowane do osób, dla których oczywistościami one nie są.


@hellyea: na jakiej podstawie to zakładasz, że to dociera? Nie widzisz sprzeczności w tym?

Ty wiesz, że to dociera a ja uważam, że nie dociera. Nie czuje byś rozumiała ten punkt widzenia ale bardzo chcesz mi to uwodnić. Pracuje terapeutycznie z mężczyznami i to z takimi, którzy nie akceptują tego. Od budowlańców, po lekarz kończąc na "przegrywach". Do