Wpis z mikrobloga

#famemma
Nie chce totalnie bronić suta, ale… kiedyś pare lat temu, jak jeszcze sobie popalałem rekreacyjnie trawkę, zapomniałem o zaplanowanej wizycie u okulistki (chciałem sobie ogarnąć lewe L4 bo chciałem poneetowac trochę) wiec siedzę sobie na plazy smażę Lolka, nagle telefon od okulistki gdzie ja jestem. O fuck, proszę przełożyć, będę za godzinę najpóźniej. Szybka żabka, energetyk i jakoś się ogarnalem. Wchodzę, siadam przy takim urządzeniu, ona mi zagłada w oko, coś szepnęła pod nosem i wysiada krople i mi wkrapla. Wyprosiła mnie z gabinetu na 10min aż zaczną działać.
  • 4
@highsky: #!$%@?, urwało. Ale wracając do tematu. Po 10min mnie zaprosiła spowrotem, siadam, zrobiła badanie dała L4 i cześć. W drodze do domu, zaszedłem do żabki po jakaś wodę. Otwierając drzwi, zobaczyłem swoje odbicie w szybie i przeraziłem się jakie mam #!$%@? wielkie oczy.
Powtarzam, nie bronię oasuta, tym bardziej ze miał już przybory z prochem, ale tak, niektóre krople do oczu tak właśnie działają.
Pewnie używa tego jako wymówki, ja