Wpis z mikrobloga

@Brid_Get: dziękuję za pamięć
Niby się poprawia, ale jeszcze chyba długa droga do całkowitego ozdrowienia. Fizjoterapia bardzo mi pomaga, ale nadal mam problemy z przełykiem, zwłaszcza płynów, no i już głos odzyskuję. Tzn. już pieję, ale wszyscy i tak mnie proszą, żebym się zamknęła jak zaczynam XDD
Kurcze ja też nie obejrzałam jeszcze wszystkiego, Praca, fizjo, dom, ogród, wieczorem hotelix i czasu brakuje. Ale nadrobię.
@MajaF1: ja za to jestem ze wszystkim na bieżąco, ale to zasługa pracy siedzącej i "gdzieś tam jakby w tle" mam odpalone wszystkie nowości playerowe, polsatowe i co tam się nawinie, ale jak jesteście jeszcze nieświadome wydarzeń to nie będę wam psuła zabawy xD
Ogólnie tam też zaczyna się robić słodko-kwaśno i trochę przygnębiły mnie nowe odcinki.
@Rosalinea: ja sobie nawet nagrałam swoje zawodzenie piskliwo-zgrzytajace, kiedy uczyłam się na nowo mówić ;) to było.... zabawne - ale tylko teraz tak to widzę ;))) byłam w rozpaczy. Wrócisz do normy, Różyczko :* :)
@Rosalinea: ja jestem zażenowana postawą Brazylijki, która od początku traktuje swojego małego Carringtona jak gówno, ale w nowych odcinkach przeszła samą siebie. Rozumiem, że partner mógł jej nie podejść, że Dan(? Nie pamiętam ich imion, ten co go tydzień temu zostawiła żona zaraz po wniesieniu walizek do mieszkania) bardziej jej pasuje, ale traktowanie faceta, który nie zrobił jej krzywdy jak gówno bo słucha innej muzyki, bo nie je śniadań i nie
@Adriabba: ja mam zwichrowany mózg i mimo wszystko uwielbiam Al’a. Tak wiem, to dziecko jeszcze, ale do ukształtowania jak plastelina. Na męża tez wolałabym Dubajczyka i na wakacje w ramach rozrywki zabieralabym Al’a .

Brazylijka to moim zdaniem aktorka wynajęta do tego programu i jej kochas Daniel też! Ale oglądaj. Jeszcze ich trochę pokażą i im się sprawiedliwie oberwie

Pan Gruby Portfel, okaże się całkiem spoko i mega zabawnym gościem. Wszyscy
Ja Ala uwielbiam, to taki koleś, którego fajnie mieć wśród znajomych, pośmieje się, powygłupia, rozładuje każdą sytuację w pozytywny sposób. Uwielbiam go, dlatego chcę żeby Sam go trochę ogarnęła, niech zabawia nas jak najdłużej.

Oh Dubajczyk () co tu więcej mówić. Każda z nas ma oczy, a przy tym podoba mi się jego zachowanie. Kiedy trzeba umie postawić na swoim, a przy tym ma wciąż
@Adriabba: @Rosalinea
Zgadzam się, zgadzam, zgadzam z obiema :) I co mam, kurde, pisać?
Że mnie Oliwia wkurza ze swoim układnym małżonkiem? :)
Al zaorał rodziców, jest przemiły... Ale niektóre dziewczyny nie chcą wychowywać mężów, tylko od razu mieć partnerów.
Nie przepadałam za Portfelem, teraz mi go szkoda, ale nie lubię też, kiedy ktoś wypomina mi, ile dla mnie zrobił. I nie lubię takich wypominajek z du*y, jakie ma żoneczka.
Daniel
@MajaF1: mam wrażenie, że portfel to już z tej bezsilności i desperacji łapie się czego może, żeby jakoś ją do siebie przekonać, ale "latynoski temperament" (nie wiem ile razy padło to z jej ust w ciągu dwóch ostatnich tygodni, ale zdecydowanie za dużo) ma totalnie wywalone i w głowie jej tylko piękna cera Daniela, jego wzrost, mięśnie i najważniejsze, że je śniadania. Przykre, że to matka nastolatka, a w głowie tyle
@Rosalinea: jak tak mówisz, to będę oglądać z wypiekami na twarzy. Ani mnie ona grzeje, ani chłodzi. Czasami zapominam, że oni w ogóle są dalej w eksperymencie, ale jak zobaczyłam w zajawce, że wygarnie Włoszce to się ucieszyłam, bo sama chętnie bym to zrobiła. Lubię włoską parkę jak są razem, ale kiedy ona się odpala i zaczyna wchodzić w rolę doradcy i eksperta od związków to całkowicie mi się zmienia, fakt
@Adriabba: ja tej polskiej edycji w ogóle nie oglądam. Flaki z olejem!
Te zagraniczne edycje to prawdziwe show pod oglądalność! Jest akcja, jest reakcja!

Ja za Dominą nie przepadam, ale w zestawieniu Domina vs Olivia, to Domina zgarnia puchar!!!

Pan Gruby Portfel, źle zaczął, nie polubiłam typa od pierwszego wejrzenia, ale….. mamy nauczkę jak ze Srochem! Pierwszym wrażeniem to sobie możemy wyłącznie tyłek podetrzeć!
@Rosalinea: ja obejrzałam poprzednią chyba polską, tam gdzie były naprawdę psychoparki, ta zaniedbana Marta, wariatka od kolczyków i jamnika i trzecia która później została wielką Influ xD i to chyba jedyna edycja, którą obejrzałam całą.
Teraz nowy sezon odpaliłam i po 10 minutach miałam "e co to właściwie za gówno?"
Ja chcę prawdziwy ślub od pierwszego wejrzenia, ale Polska chyba nie jest jeszcze na to gotowa.
@Adriabba: Okropne te polskie śluby. na dodatek tvn już tak oszczędza, że aż człowieka skręca jak patrzy, że te dziewczyny #!$%@?ą w deszczu i w zimnie w tych sukienkach i bucikach po tych kocich łbach w jedynym #!$%@? zamku w Ogrodzieńcu, który chce jeszcze to organizować. Jakiś miód pitny na pociechę.... no makabra. Potem wyjazd na totalne zadupie, gdzie nie ma co zwiedzać i można dostać depresji.. więc jak oni mają