#mafsaustralia Dziewczyny…. Nocki właśnie zaczęłam (╯︵╰,) nie będę nic oglądać przez najbliższe 3 dni, ale doczytałam kilka fajnych plotek na australijskim portalu takim jak nasz Wykop / może nawet lepszym/ nie czytajcie jak nie lubicie spoilerów!!! Jak nie chcecie sobie psuć zabawy odpuśćcie proszę. Bo nie wiem ile w tym prawdy!
#mafsaustralia odcinki 21/22- "półtomna" ale zaliczyłam.
Czy Jason jest opóźniony w rozwoju? Płodowy zespół alkoholowy? Masywny uraz głowy? Co mu do cholery w Alanie nie pasuje? Jason nigdy nie zdobyłby takiej dziewczyny jak ona w prawdziwym życiu, a tymczasem odrzuca prawdziwą "10" jak Alana na rzecz Gonza. Scena z Alaną, w której był omawiany wybór między Jasonem a jej wibratorem ma dla mnie teraz wyraźny przekaz. Powinna wybrać wibrator, on nie mówiłby
@Rosalinea: Taaa, Jason na bank na coś cierpi, podejrzewam rozdwojenie jaźni. Tak jakby przestraszył się swoich uczuć i znalazł pretekst z dupy, żeby się z tego wymiksować. Raz górka, raz dołek, jak Alana pichciła w bieliźnie to mało się nie spuścił, teraz nagle "bo żem jej powiedziała". Ja bym spieprzała na jej miejscu, bo takie szantażowanie odejściem zamiast rozmowy to już big red flag.
Melissa jest niedowartościowaną, strasznie smutną osobą, która
@Rosalinea: no on jest zdecydowanie jebnięty, chory na mózg człowiek. dotarłam do końca jednego odcinka. boszzzz, szkoda mi tej Melisy, ale ona chyba lubi tak się nad sobą umartwiać i być z toksykami...
Pytanie na Pandorze do Wixona: „na co wydałaś wygraną?” Tymczasem Wixon, która ma około 50 tyś wstrzykniętych w usta odpowiada: „na nic! Chciałam zaoszczędzić”
za to Blondi klęska urodzaju i już dramat, że głębi nie ma. Z haremu musi wybierać, a on przecież ich nie zna i chciałby już najlepiej się zakochać i brać ślub na plaży.... boszzzzz :/
Jeszcze się nie zaczęło, a już wszyscy wkurzają. Liczę, że katalizator Uszaty pozwoli laskom potańczyć na własnym kroczu przy barze i wyjdzie z tego bez szwanku XDD
Belinda odnoszę wrażenie, że to 13 latka uwięziona w ciele 27 latki. Nie daję sobie rady też z jej stylówkami. Ona chyba kupon rabatowy do jakiegoś lumpeksu dostała i od razu cały wykorzystała.
Patryk no cóż? Myślenie to raczej nie jest jego mocna strona. Nie przemyślał tego listu. Chciał dobrze, a wyszło jak zwykle. Wścibianie nosa w nie swoje sprawy i mówienie na głos o tym co
@Rosalinea: Belinda jak pisałam, przedszkole i misie. Może jakby dostała jakiegoś przystojnego, lepiej zbudowanego chłopa to coś by tam drgnęło? Bo weźcie tego Patricka, rozebrany czy ubrany, mega aseksualny. Z tym listem to chyba chciał pokazać, jaki to on nie jest ważny tam, chciał bardziej zaistnieć? Tak, jej stylówka jest powalająca. Strój na kolację - o em dżi.
Jake w sukience i w umalowanych ustach <3 No ja bym go ciągle
@Rosalinea: Fakt, wyczuła go i specjalnie prowokuje. Pewnie w szkole była taką filmową wredną jędzą i mieszała ostro. Potem patrzyła jak się wszystko jara, jak to dziecko z memów.
#mafsaustralia Dziewczyny co oglądacie w międzyczasie? Zaliczyłam już wszystkie 3 odcinki Pati, teraz mam nocne dyżury i muszę znaleźć coś do oglądania przy czym nie zasnę. Macie jakieś propozycje.
Ja Wam polecam film „ Okazja na miłość” jak nie znacie z Susan Alexandra Weaver w roli głównej
@Rosalinea: Ja mam teraz akurat fazę na audiobooki. Wcześniej na podcasty true crime, seriale dokumentalne w temacie. Seriali tyle fajnych jest, ale jak chcesz komuś coś polecić, to nagle ma się amnezję ;)
Ale After Life - mega! Wielkie kłamstewka też. Lubię też polskie seriale na player, Chyłki, Behawiorystę, Szadź z fenomenalnym złolem młodym Stuhrem.
A te Love is Blind gapiłaś? bo to też takie "gilty pleżer" haha i oglądam to,
@MajaF1: Kocham Chyłkę, chociaż dopiero teraz odsłuchałam ostatnie części :D Teraz Forstuję, czekając na serial, chociaż nie lubię Borysa Sz. i za cholerę mi na Wiktora nie pasuje /
@MajaF1: Jude jest moim numerem 1 od zawsze. Przed urodzeniem syna na ścianach miałam antyramki z nim haha, na tapecie wszędzie Jude. No kocham ten jego zawadiacki uśmiech i spojrzenie... ach...
@Rosalinea: pracujesz w takim miejscu z Ogrodu Luizy? Szacun, kobieto :) Oglądałam to, ale dawno dawno temu. A ten z linku zapodam sobie wieczorem, albo jutro :)
MiejLisa i Gonzo - no para jak z czajnika. Ona się ciągle boi. Tego, że on odejdzie, że się zdenerwuje, samej rozmowy z nim. Na silę próbuje stworzyć coś, co nie ma racji bytu. Udaje przed samą sobą, że jest wspaniale. Same czerwone flagi, aż kłują w oczy. Na ceremonii mało nie pękła, ale co tam. Lepiej dalej głupa palić, nikt w ogóle się nie zorientował, że to toksyczny związek, a
@Rosalinea: Muuuua :* Ja mam podobne odczucia wobec Ciebie :) Żałuję, że dopiero w durnym TL się uaktywniłam. Wcześniej Was czytałam na HP, chyba od przedostatniego sezonu hmm.. wcześniej wykop jakoś omijałam szerokim łukiem :)
odcinek 17 "przyszedłem do programu, żeby znaleźć żonę, a zostałem wciągnięty w jakieś afery jak w szkole"
powiedział Gonzo, który kilka dni temu wszczął awanturę przy stole i oblał prawie wszystkich wodą.
Alany mi trochę szkoda, nie miała wygórowanych oczekiwań co do partnera, chciała dobrego męża, a dostała Jasona, który nie umie ugotować makaronu i wiecznie wygląda jak naćpany.
#mafsaustralia Obejrzane! dziś tylko napisze, ze: 1. Górnik - mrrrrr, jest na kim oko oprzeć ;) 2. Booka w kombinezonie! Jezu, zakochałabym się w Niej, jakbym mogła :D
@Brid_Get: Górnik ciacho do schrupania.乁(♥ʖ̯♥)ㄏ Szkoda, że z autyzmem, bo to bardzo przeszkadza jego żonie, co to na studiach była. Nie wróżę tej parze przyszłości ani długiego pobytu w programie (to nie spoiler, bo ja już dalszych odcinków nie widziałam). Mam wrażenie, że on prosty w obsłudze jest i braknie mu niestety cierpliwości do księżniczki żony. Nie każdy ma cierpliwość na tym poziomie
@Rosalinea: co do Górnika. Na świeżo przed samym ślubem. Wystarczyło mi pokazanie ich wizytówek, żeby wiedzieć, że nie będą razem. On jest świetny, ale za prosty dla niej. To nic złego. Nie jest prostacki, tylko prosty. Szczery, dobry, wiele nie potrzebuje do życia - kochająca rodzina najważniejsza. Ona wymaga. To widać. Znam takie pary, już po rozwodach. Na początku super, ale potem nie mają o czym rozmawiać. Ona zaczyna się wkurzać,
#mafsaustralia Jestem przy końcu odcinka 12. Mam nadzieję, że pary z Brycem, Samem i Camem szybko się rozpadną. Żal patrzeć. Bryce i Sam to jak połączenie mojego byłego. Rzucanie się i rozpamiętywanie najmniejszego słowa czy sytuacji, która mu nie pasuje, a można się do niej przyczepić po raz setny i zrobić gównoburzę + podjudzanie i zadowolenie, że udało się kogoś wytrącić z równowagi - im mocniej tym lepiej, przyjemność z oglądania drugiej
#truelove Tra-ge-dia. Nie wchodziłam wcześniej na tag, bo oglądałam na player. Musiałam te słodkorzygi przewijać, a i tak było ciężko na to patrzeć. Spuśćmy na ten program zasłonę milczenia, czy inne plagi egipskie i odtańczmy taniec szamana, żeby nie robili kolejnego sezonu.
Wentyl i te jego zaloty - oczukąpiel, uszukąpiel.
Nie mogę patrzeć na Sarę, ona jest cała pokrzywiona i jeszcze powieka jej lekko zjechała.
Dwa odcinki w tygodniu to jest totalnie durny pomysł.
Na marginesie: oczukąpiel - ładne to.