Aktywne Wpisy
rail_man +195
kkecaj +6
Wytłumaczcie mi proszę bo chyba czegoś nie rozumiem. O co chodzi z tym wężem ludzi i podawaniem worków? Czy gdyby ustawili się w kolejce i każdy by podchodził, brał worek i szedł na wał go ułożyć to nie trwałoby to 100 razy krócej i przy okazji każdy z nich przy ułożeniu 100 worków nie musiałby dźwigać 100 razy tylko 1 raz więc straciłby mniej sił? Jest w tym jakiś głębszy sens czy
Szef polskiego Sztabu Generalnego, generał Rajmund Andrzejczak, wypowiedział się na temat trudności, jakie napotyka ukraińska kontrofensywa:
- Jeśli patrzeć na wszystko z naszej, polskiej dzwonnicy, to... żyjemy tam od tysiąca lat. Znamy Rosjan. Więc to, co się dzieje, nie jest dla nas zaskoczeniem. Standardy rosyjskiej armii i rosyjskiego społeczeństwa są zupełnie inne i nie pasują do zachodniej matrycy. Nie można mierzyć Rosjan według zachodnich standardów. Ich zachowanie i to, co pokazują na polu bitwy, a także fakt, że trudności ich nie powstrzymują... To wszystko radykalnie różni się od zachodniego modelu. Nie ma sensu próbować mierzyć ich naszymi standardami. Nie mają one do nich zastosowania.
Coś jak Patton o ruskich dzikusach, tylko bez przekleństw xD
Właściwa osoba na właściwym miejscu