Wpis z mikrobloga

@officer_K: No liczba omdleń spora jak na 20-tysięczną widownię. Na 37 razy większym Woodstocku, w 2014, było tylko kilkanaście razy więcej interwencji Patrolu Medycznego, a przecież nie wszystkie to omdlenia.

Prokuratura bada sprawę, co dowodzi, że mainstreamowa bajka o alkoholu, tłumie i upale się nie klei.

Każdy bije w swój bębenek. Ja podejrzewam, że ktoś jakieś lewe narkotyki mógł rozporowadzać, ale moje podejrzenie jest warte dokładnie tyle samo co każde inne