[MrBeast]

Jakie zasady byłyby idealne do freaków?
Na pewno:
Małe rękawice
brak przytulania/parteru
brak przerwania walki po 3 liczeniach w 1 rundzie
ogólnie najlepiej brak liczenia jak w K1 ale nie wiem jak to rozwiązać jak wczoraj Szeliga czy Bambo usiedli pod klatką bo im się już nie chciało

#famemma

[Pryshlyak]

@MrBeast: Brak #!$%@? kategorii wagowych

[w.....x]

@MrBeast: parter podnoszony po 10 sekundach, chyba ze jest akcja kończąca i aktywne dobijanie, klepanie z leżenia się nie liczy

[Pryshlyak]

@MrBeast: + ogłaszanie dodatkowej rundy w przypadku stypiarskich walk typu tańcula-ferrari

[MrBeast]

@Pryshlyak: to by miało nawet sens, publiczność decyduje czy kolejna runda będzie czy nie

[kolestyp]

@MrBeast: najlepsze to by bylo jakby na konferencji zaczynali sie wyzywac, to wlodarze wciskaja guzik i zawodnicy ktorzy sie wyzywaja wpadaja do klatki rzymskiej i sie #!$%@? przez 30sekund. Najlepiej gdyby mozna bylo tak kilka razy zrobic, bylaby szybka weryfikacja i taka #!$%@? gala nie bylaby potrzebna xD.

[StringerBell]

@MrBeast: więcej typowo frikowych walk typu: karzel vs. ktos wyzszy, szyja vs. hejter, wiewior vs. 100kg typ

[badyl2113]

@MrBeast: rozwiązanie, żeby im się chciało socker kicki

[StdPtr]

@MrBeast: zakaz więcej niż 2h treningu tygodniowo i w wybranych walkach lufa albo piwo na hejnał po każdej rundzie

[puffpuff]

@MrBeast: k1 małe ręakawice