Wpis z mikrobloga

więcej osób chodzi czy nie chodzi na religię w klasie twoich dzieci?


@L3stko: stąd, wygląda mi to na obronę wpychania chorych ideologii dzieciom w świeckich szkołach
  • Odpowiedz
@Deska_o0: to źle ci wygląda. To było pytanie na które oczekiwałem odpowiedzi, która była mi potrzebna do dalszej dyskusji. Tyle wystarczyło żeby wykopki dostały piany na p&sku i zaczęły zmyślać niestworzone historie. ( )
  • Odpowiedz
@jarosuaf: ah shit, here we go again. Topienia kasy w katechetów ciąg dalszy.
Tymczasem w szkole mojej różowej brakuje 3 wspomagających i obsady świetlicy, bo kasa za mała. A no i psychologa też nie ma bo #!$%@?ł na roczne zdrowotne i zastępstwa brak ;)
  • Odpowiedz
@L3stko: ale co ma do czegokolwiek ile osób chodzi na nieobowiązkowe zajęcia? Polska to kraj świecki i wpychanie jakiejkolwiek religii do państwowej szkoły jest skandaliczne oraz uderza w wolność, ale co ja będe pisał o wolności komuś popierajacemu konfe xD
  • Odpowiedz
@Deska_o0: a konkordat to taki tam świstek papieru xD Polska to kraj świecki, który zobowiązał się do pewnych rzeczy. Polecam przeczytać preambułę, to dowiecie się dlaczego Rzeczpospolita taki dokument ratyfikowała.
tutaj link: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19980510318/O/D19980318.pdf

A teraz do celu. Artykuł 12.
Uznając prawo rodziców do religijnego wychowania dzieci oraz zasadę tolerancji, Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych
  • Odpowiedz
a konkordat to taki tam świstek papieru xD


@Bordomir: to krzywdząca umowa którą należy jak najszybciej wypowiedzieć, wstyd w 2023 roku mieć zaborcę

Państwo gwarantuje, że szkoły publiczne podstawowe i ponadpodstawowe oraz przedszkola, prowadzone przez organy administracji państwowej i samorządowej, organizują zgodnie z wolą zainteresowanych naukę religii w ramach planu zajęć szkolnych i przedszkolnych.


@Bordomir: i nikt nigdy tego nie respektował, prowadzone są zajęcia tylko z jednej z wielu religii
  • Odpowiedz
@Deska_o0: to jest umowa między Rzeczpospolitą, a stolicą apostolską. Dotyczy religii katolickiej. Rzeczpospolita nijak nie zobowiązała się tam do prowadzenia zajęć z innych religii.

Większość ludzi uważa, że ta umowa nie jest krzywdząca i należy ją zachować, czemu dają wyraz w demokratycznych wyborach. Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
to jest umowa między Rzeczpospolitą, a stolicą apostolską. Dotyczy religii katolickiej.


@Bordomir: punkt który przytoczyłeś dotyczy nauki religii, nie religii rzymskokatolickiej

Większość ludzi uważa, że ta umowa nie jest krzywdząca i należy ją zachować, czemu dają wyraz w demokratycznych wyborach.


@Bordomir: a to odnośnie czego? nie mam pojęcia co mogłeś mieć na myśli, chodzi ci że głosując na koalicję pis i konfederacja jesteś za zaborem watykańśkim? mam złe wiadomości, te
  • Odpowiedz
@jarosuaf twój dzieciak może wtedy uczyć się innych rzeczy, robić zadania domowe żeby nie musieć robić w domu, może sobie też iść do sklepiku i coś zjeść. Jak tam przewaga naukowa twojego dzieciaka nad innymi w szkole?
  • Odpowiedz
@L3stko: ale odpowiesz mi w końcu co ma do rzeczy jeżeli nawet 100% klasy będzie uczęszczało na nieobowiązkowe zajęcia? co demokracja ma tu do rzeczy? ty rozumiesz chociaż co znaczy to słowo? jak uczniowie stwierdzą że chcą same piątki to nauczyciel ma im je wystawić bo jest ich więcej?
  • Odpowiedz
Większość ludzi uważa, że ta umowa nie jest krzywdząca i należy ją zachować, czemu dają wyraz w demokratycznych wyborach. Pozdrawiam.


@Bordomir: a to było jakieś referendum w tej sprawie czy skąd takie konkretne wnioski wyciągnąłeś? ...chyba się domyślam ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@jarosuaf: przecie taka religia to skarb, jeszcze przed matma. Dzieki religii nigdy nie uczylem sie i nie robilem zadan po lekcjach , gdzie i tak nie masz sil.
  • Odpowiedz