Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja mam problem z kupnem ubrań? Przykładowo jak mam kupić spodnie, to mi słabo. Jutro jest 1 września, będzie się robić coraz chłodniej, a ja nie mam długich spodni. W ogóle żadnych. Mam tylko krótkie spodenki w których cały czas chodzę do sklepu i na spierdotripy i jestem tak #!$%@?, że mam problem z kupnem nowych.
#przegryw #przegrywpo30tce
  • 12
  • Odpowiedz
@dziobnij2: ja do sklepu z ubraniami zawsze z mamą, sam bym nie dał rady. Albo przez internet co kupić ale wtedy może trzeba będzie odsyłać ehh ale teraz paczkomatem łatwo zwrócić
  • Odpowiedz
@dziobnij2: nie, nie jesteś jedyny. Też nienawidzę kupować ubrań, butów etc. Zazwyczaj myk przez internet i potem odsyłam co mi nie pasują. Wiadomo zamrażasz pieniądze na te 3 tygodnie do zwrotu gotówki, chyba że kupujesz za pomocą jakiegoś PayPo czy czegoś tam.
Ewentualnie różowa mi kupuje bo wie co lubię
  • Odpowiedz
@dziobnij2: Teraz masz przymierzalnie w sieciówkach ewentualnie z neta zamawiasz. A w moich czasach świeciło się gaciami na targu stojąc na kartonie i przymierzało kolejno spodnie. Ale tyle komplementów od sprzedawcy się usłyszało to nigdy więcej nie było. Oczywiście im droższe spodnie tym bardziej cukrował :D
  • Odpowiedz
@dziobnij2: idz do h&m albo jakiegoś reserved kup najtańsze czarne jeansy spodnie i tyle one pasują do wszystkiego możesz je ubrać na spierdotripa na budowę do pracy i do kościoła do koszuli na dodatek kosztują z 80-100zł. Tylko nie pierz za często bo po kilku praniach są do #!$%@? xD
https://www.reserved.com/pl/pl/jeansy-carrot-slim-6498l-99j
https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.1024256001.html
wielki mi problem spodnie kupić XD
  • Odpowiedz