Wpis z mikrobloga

#warthunder
Absolutnie uwielbiam fakt, że obecnie 1 pocisk 20mm ze Shvaka (90g, 6g TNT) urywa całe skrzydło albo ogon Fw 190 F8.
Ja rozumiem, że wcześniej działka były sporo za słabe, ale to jest zdecydowane przegięcie pały w drugą stronę.
W międzyczasie MG151/20 (92g, 30g TNT) potrzebuje 3-4 trafień by urwać skrzydło Jaka-3U.
  • 6
@fotelbujany: Najlepszy i tak jest J2M5 z 30mm.
960m/s wyjęte z dupy, bo przy tej wielkości łuski, długości lufy i masie samego działka, to by się zesrało, a nie dało radę tak wystrzelić. Balistyka wyjęta z dupy i z tego co kojarzę, w cholerę lepsza od MK103,. gdzie pocisk HEIT jest BARDZO dobrze zaprojektowany pod względem balistycznym.
Nawet kolesie z 48% WR trafiają tym z kilometra.
Wspina się bardzo dobrze.
Skręca
@Pantokrator: masz rację cała rodzina J2MX jest przegięta, te samoloty to samograje. Brakuje im trochę prędkości ale cała reszta jest co najmniej dobra, dodajmy do tego jeden z najlepszych modeli lotu i masz maszynę do zabijania. Tak samo P-39N i Q. Ktoś kto umie się posługiwać działkiem 37mm też może sam bitwy wygrywać.