Wpis z mikrobloga

Jak zmusić się do aktywności fizycznej ? Przez pracę zdalną i brak zainteresowania sportem pogłębia sie u mnie problem kondycji i ciągłego zmęczenia. Dodatkowo kiedyś tego nie odczuwałem chyba z uwagi na młodszy wiek i minimalny ruch w postaci przemieszczania się sporo pieszo w ciągu dnia. Mam w sobie niechęć od najmłodszych lat bo klasyczny przegryw na WFie i tak dalej. Generalnie męczy mnie sama myśl o tym, po jakimkolwiek spacerze, rowerze nie mam żadnego wyrzutu endorfin tylko jeszcze bardziej nic mi się chce. Dodam, że leczę się na zaburzenia nerwicowo-lękowe, a także z praktycznych rzeczy to wykluczone są biegi i tym podobne z uwagi na problemy ze stawami. Co najlepiej zacząć, jest sens iść na siłownię w takim stanie ? (wchodzę max. na 5 piętro bez zatrzymania, mam zadyszkę po odkurzaniu mieszkania). Nie bait, proszę o rady, może ktoś dźwigał się z takiego dna w tym zakresie ? Nie wiem co miałbym i mógłbym robić na takiej siłowni w ogóle, trzeba mieć jakieś minimum kondycji żeby tam sukcesywnie coś zacząć ?

#pytanie #sport #zdrowie #niebieskiepaski #rozowepaski #depresja
  • 13
e męczy mnie sama myśl o tym, po jakimkolwiek spacerze, rowerze nie mam żadnego wyrzutu endorfin tylko jeszcze bardziej nic mi się chce. Dodam, że leczę się na zaburzenia nerwicowo-lękowe, a także z praktycznych rzeczy to wykluczon


@500minus: od paru lat nie zrobię nawet 5, ale może to jest pomysł - nikt nie zobaczy, żeby umrzeć ze wstydu
@Holzlevsky nie musisz od razu korzystać regularnie przez miesiące. Udaj się minimum 3 razy, a nie dość, że zapoznasz się z lokalną siłownią, to poznasz jak korzystać z urządzeń, jak zachowywać się na siłowni, na co zwracać uwagę przy wykonywaniu ruchów. Nie musisz od razu dżwigać wolnych ciężarów, ale jak nauczy cię poprawnie pracować na maszynach, to na początek ci wystarczy. Najważniejszy jest pierwszy krok i przełamanie, a samemu bywa ciężko.
@Holzlevsky: Słuchaj jak masz nerwice to naturalne, że masz męczliwość ja też to mam. Wraca jak mam dłuższą przerwę od ćwiczeń. Powoli trzeba zaczynać od początku. Jesteś ciągle w stanie walki i ucieczki jak nawet na samą myśl o treningu się stresujesz. Trzeba się przełamywać. Sprawdź ciśnienie może to też od tego.
@Holzlevsky: Może spróbuj ze stepem/ orbitkiem na początek, zobaczysz poleci jak już się w to wkręcisz. Warto też oszukiwać swój mózg do pozytywnych myśli, wibracji i afirmacji. To jest b. prosta metoda. Np. Za dzień, za rok, za pół coś się zmieni, zobaczę efekt swojej pracy, tylko ja mogę sobie pomóc, nikt inny za mnie tego nie zrobi, tylko od mnie to zależy, od moich chęci. Nawet gdy jestem słaby jestem