Wpis z mikrobloga

@hyatt

Po co ludzie mają dzieci? Moje trzy koleżanki niedawno urodziły, no tak 6mies-1rok, (mamy 30lat), to jest wieczne narzekanie jaka to męka, wszystko się zmienia, brak czasu, brak wszystkiego. Po co sibue fundować taki krzyż? Po szklankę wody na przyszłość?

Bez hejtu, po prostu mnie to zastanawia, bo ja nie chcę czegoś takiego.


#dzieci #rodzicielstwo #kiciochpyta


mają je żeby cierpiały jak oni
Po co ludzie mają dzieci? Moje trzy koleżanki niedawno urodziły, no tak 6mies-1rok, (mamy 30lat), to jest wieczne narzekanie jaka to męka, wszystko się zmienia, brak czasu, brak wszystkiego. Po co sibue fundować taki krzyż? Po szklankę wody na przyszłość?

Bez hejtu, po prostu mnie to zastanawia, bo ja nie chcę czegoś takiego.


@hyatt: Masz 30 lat i zadajesz tak głupie pytania? Pcha ich do tego instynkt celem przekazania swoich genów
@hyatt: ludzie lubią narzekać i narzekają na wszystko.

Po co chodzą do pracy jak ciągle się nad nią użalają, że zmęczeni że mało czasu że szef #!$%@?
@Nester86: @quizonmyface
Dla młodych mam "narzekanie", czy raczej mówienie o tym że jest im trudno i tęsknota za wcześniejszym życiem, to wetyl bezpieczeństwa psychicznego, ponieważ to właśnie na nie najczęściej spada największy trud w początkowej opiece nad malcem. Więcej pomocy, troski i uwagi dla mam, poproszę .
@hyatt: koleżanki to po prostu atencjuszki i chcą żeby każdy się zachwycał tym jakie to one są super bo są matkami. w rzeczywistości jest po prostu proza życia - dzieci są fajne.
@hyatt: to zależy czy to są tylko madkowe żale czy coś jest na rzeczy
Co innego sobie ponarzekać w gronie koleżanek a co innego potem do 10 latka mówię teksty w stylu „żałuje, ze cię urodziłam” itd
Niektórym mocno ryje to psychikę na przyszłość
@hyatt: zgadzam sie, dzieci sa bez sensu. Najlepiej sie skupic na samym sobie, 100% hedonizm. Niektorzy po prostu poddawaja sie presji srodowiska, rodziny albo nie potrafia walczyc z biologicznymi impulsami. W koncu jestesmy tylko zwierzetami.
ale z biegiem czasu jest coraz lepiej - dzieci sprawiają mnóstwo radości, z ich małych sukcesów cieszysz sie bardziej niż z własnych itp :-)


@robertx: 1. przyzwyczajenie 2. wmawianie sobie ze te wszystkie wyrzeczenia mają sens, bo inaczej by się załamali.
Jasne, częśćludzi moze to mega jarać, ale większość ma dzieci, bo wszyscy mają plus mają wąskie horyzonty i nie wiedzą co innego zrobic z zyciem