Wpis z mikrobloga

No dobra, a teraz jak już podnieta opadła, to czas na wnioski i pytania :P

Używałem mąki tortowej typ 450 / 400g
Drożdże świeże / 20g
Woda ciepła / 200ml
Cukier / łyżeczka

mogłem dać więcej soli do ciasta - zdecydowanie, jest trochę słodkawe xD

Wyszły mi zbyt pulchne bandy, chciałem właśnie żeby były jak najcieńsze ale jednak ciasto mega urosło w piekarniku, to i w sumie nawet środkowa część jest dość
  • Odpowiedz
@maegalcarwen

dzięki!

zgadzam się, mogłem je potrzymać jeszcze że 3 minutki, ogólnie miałem schize bo jak je sprawdzałem widelcem to w piecu były mega twarde i się wystraszyłem że będzie kamień, więc wyciągnąłem - jak chwilę ostygnely to się zrobiły mięciutkie:(

błąd nowicjusza
  • Odpowiedz
@bezpardonowy_skunks nie są dużo tych drożdży, 10g spokojnie wystarczy ? po za tym daje się zawsze szczyptę soli do ciasta drożdżowego. Czemu takie blade? następnym razem posmaruj sobie rozbełtanym jajkiem będą ładne rumiane.
Daj mniej drożdży i wygnieć ciasto po wyrastaniu będzie bardziej zwarta konsystencja.
A tak ogólnie to tak trzymaj będzie coraz lepiej.
  • Odpowiedz
@bezpardonowy_skunks: dla mnie wygladaja super, chociaz tez bym je chwilke podpiekla. jak bedziesz chcial odgrzac, to najlepiej w piekarniku - zlapia troche chrupkosci.
odpowiadajac na pytanie o ciasto, sporo drozdzy jak na obecne temperatury, polowa z tego styknie. odgazowales ciasto po wyrosnieciu? tj przed formowaniem cebularzy wbijasz w nie piesc zeby zniszczyc duze pecherzyki powietrza.
  • Odpowiedz
@CrazyPunia

następnym razem, czyli pewnie jutro (xD), dam 10g drożdży, mniej cukru i więcej soli do ciasta, przytrzymana dłużej w piecu i będzie git:)

co do odgazowywania ciasta - po tym jak wyrosło pomiesilem i pougniatalem je trochę więc chyba to zrobiłem xD
  • Odpowiedz