Aktywne Wpisy
kamil-tika +14
Zawsze sie zastanawiam co kieruje ludzmi zeby stanac w kolejce kilkugodzinnej po cokolwiek. Czymkolwiek by to cos nie bylo nigdy w zyciu nie stanal bym w kolejce po cos na co trzeba czekac dluzej niz 10 min. A tutaj co mamy? Bande idiotow, ktora stoi kilka godzin zeby dostac paczki. Nawet jakby te paczki byly za darmo to jakbym mial stac kilka godzin w kolejce to oczywiscie bym tego nie zrobil. Widze
Hinode +3
Hej Mirki!
Dosłownie 30 min temu miałem nieprzyjemną sytuację jadąc do domu.
Jechałem w terenie zabudowanym drogami podmiejskimi i w pewnym momencie mężczyzna jadący za mną zaczyna wyprzedzać mnie na progu zwalniającym prawie na czołówkę z jadącym z naprzeciwka autem. Następnie podobna sytuacja tylko dodatkowo jadąc za mną ciągle długie światła (chyba to że jechałem 50km/h na zabudowanym gdzie jest jeszcze niższe ograniczenie to była dla niego ujma). Gdy znowu próbował mnie wyprzedzić strąbiłem go, bo facet naprawdę miał coś nie tak z głową. I teraz zaczyna się cała akcja....
500m dalej, kierowca gwałtownie hamuje samochodem i zaczyna jechać szybko na wstecznym (do tego stopnia że musiałem gwałtownie hamować i cofać żeby mnie nie uderzył). Mówię ok, debil, może mu przeszło i pojedzie w swoją strone... ale nie... kolejne 500m dalej sytuacja podobna, ale teraz brakowało już centymetrów żeby wjechał w moje auto. Ok... Włączamy nagrywanie w telefonie.....
Już myślałem że po wszystkim i z nagrani nici, a tutaj kilometr dalej identyczna sytuacja. Próba wjechania we mnie tyłem + gwałtowne hamowanie. Dodatkowo przy wjeździe do miasta gdzie jest 2 pasy, przy próbie zmiany pasa próba zajechania mi drogi....
I teraz moje pytanie. Mam nagranie, widać wszystko (włączając w to numery rejestracyjne), gdzie coś takiego najlepiej zgłosić + czy jest możliwość żebym pozostał dla tamtej osoby anonimowy? Jest taka możliwość że to osoba z mojej lub pobliskiej miejscowości.
Na razie nie wrzucam nagrania ale jak wszystko wyjaśnie i zgłoszę to jak najbardziej pojawi się (pewnie na StopCham)
zresztą, co Cię to interesuje? jedziesz go, nie ma co się bać. takie kozaki szybko wymiękają. jest bardzo, ale to bardzo dużo metod perswazji (ʘ‿ʘ)
@pszymczyk2: ja totalnie #!$%@?łem życie pewnemu politykowi, który kozaczył. w sądzie. całkiem niedawno, w wyborach nie będzie brać udziału.
da się. trzeba być tylko twardym, a nie miękką fają. jeśli nie jest politykiem, #!$%@? zrobi.