Wpis z mikrobloga

#mafsaustralia

Nowe Pary (jak z czajnika)

Kate i Matt - czterdziestoletnia Belinda - witamy w programie. Jakieś te siostry wydają się wredne, nie wiem. W tym wieku bez doświadczenia z chłopami ma się już swoje przyzwyczajenia. Może być ciężko. No i Matt, wydaje się bardzo dobrym, sympatycznym gościem, nie jakimś wyrachowanym cymbałem. Niby nie jest jakiś mega przystojny, ale ma to coś w sobie. Ja bym się z nim chciała zaprzyjaźnić, przynajmniej na ten moment. A tu już widać chłód i wycofanie z jej strony. Niedobrze do tego podeszła, chciała od razu motylków i dzwonów anielskich. Nie wiem, co o nich myśleć.

Brazyliska Torebunia i Makaroni - „silna osobowość” – jakie to kurna dyplomatyczne określenie kolejnej królewny z drewna. Już jej nie lubię. On wygląda jak bohaterowie filmów „w starym kinie”. Umówiłem się z nią na dziewiąąąąąątą, tak mi do niej tęskno już – a ta się spóźnia, bo jej mejkap nie pasuje, i znowu coś źle i jak Wixon w HP szpachle nakłada 3 godziny. Co tam, że goście marzną, nie mają się gdzie wyszczać, głodni są a przyszły mąż stoi jak kołek. Trzeba odwalić dramę, niech się coś dzieje. Nie znoszę takich bab. Do tego zamiast powiedzieć chłopu od razu o dziecku to czekała na nie wiadomo na co. Już tam na zajawce widać, ze będzie się działo. Czekam na dramy! :)
  • 8
  • Odpowiedz
@Rosalinea: @Brid_Get: tekst o tym, że jak stanie na swoim portfelu - będzie wyższy, świadczy o tym, jak postrzega się i jest postrzegany. Bez pieniędzy mógłby być po prostu okrąglejszym facecikiem z kompleksami i nie za dużym powodzeniem. Nie mówię, że tak by było.
Ale niezbyt go lubię.
Nie lubię obu nowych żon.
Co do drugiego męża. Obejrzałam już na żywo, w sensie nie w półśnie :) I lubię go
  • Odpowiedz
@MajaF1: Ja nie lubię nikogo z nowych. Ta Śnięta, to jak by ją ktoś z głębokiego snu obudził i nie wiedziała co się dzieje i kto ją przez sen w suknię ślubną ubrał .
Brazylijka odstawiła pokazową szopkę z tym spóźnieniem. Zupełny brak wyczucia i taktu. Na miejscu Pana Portfela zostawiłabym ją samą z tym wypacykowanym ryjem przed ołtarzem i w jego wypadku to nawet wskazane byłyby słowa "czas to pieniądz"
  • Odpowiedz
@Rosalinea: wiesz, to co powiedział Portfel, powiedział po tekście Spóźnialskiej, więc tu jakby go wytłumaczyłam ;)
Punktacja dla nowych - 0. Nie lubimy.
  • Odpowiedz