[XenuneX]

#chudnijzwykopem Pytanko mam. Jak to jest z tym cardio? Niby że jak chcesz spalać tłuszcz to masz trenować z tętnem na poziomie 60% maksymalnego bo przy wyższym tętnie niby spalasz więcej kalorii ale w postaci glikogenu a nie tłuszczu. Co jeśli ja ćwiczę tak jak mi wygodnie? W ciągu 40 minut treningu na bieżni robię 3x po kilka minut biegu po którym tętno mam #!$%@? w kosmos 180 npm ? Po takich 40 minutach marszobiegu czuję się zajebiście. Nie chce mi się cały czas kontrolować tętna i trzymać na poziomie 110-120 bo mnie to nudzi i nie daje satysfakcji.

[lyssy]

@XenuneX: Nie ma znaczenia z jakim tętnem będziesz trenował, cardio zwiększa twoje zapotrzebowanie energetyczne co może ułatwiać deficyt energetyczny ale nie gwarantuje tego. Czyli możesz biegać i 2 razy dziennie ale jak będziesz jeść jak świnia to nie schudniesz.

[XenuneX]

@lyssy: Nie no... Na deficycie jestem od kwietnia i straciłem 10kg więc to dla mnie oczywista oczywistość. Pływam też 2 lub 3x w tygodniu i chciałbym do tego pływania dodać 40 mnin bieżni 1 lub 2x w tygodniu.