Wpis z mikrobloga

Mój różowy jest ze Szczecina więc bywamy często.To miasto jest dziwne, ma piękne miejsca jak Jasne Błonia, Lasztownia, Park Kasprowicza czy Cmentarz centralny ale reszta ( _) to taka rozsypana patuska kamiennica, coś jak Orunia dla GD, Londynek dla BDG itd. rondo tu na rondzie i nikt nie umie na nich jeździć, ludzie jedzą paczka nadzianego mięsem i nazywają to pasztecikiem, do tego obowiązkowo barszcz z proszku. Naprawdę dziwne
  • Odpowiedz
Jak to jest mieszkać w #szczecin, dobrze?


@Mega_Smieszek: Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że niedobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa,
  • Odpowiedz
@Gasikfps: jaki znowu paprykarz? Piszesz niezrozumiale, nie rozumiem o co ci chodzi. Latwiej zrozumiec faflunienie tigera bonzo niz ciebie. I jestem z PRÓ to obok KRT I LSC to ok 25 30km od polnocnej i zachodniej grabicy. Za to ty chyba jestes bombasu albo krzakowa
  • Odpowiedz