Wpis z mikrobloga

@WebsterBolek: W calej europie wschodniej tak samo jest, nie tylko w Polsce, chociaz juz tyle lat tu zyje, ze jakby kazdy tak sie do mnie usmiechal to bym caly czas myslal ze ma ze mnie beke, wiec imo dobrze jest jak jest.
  • Odpowiedz
@WebsterBolek: Może młoda do której się uśmiechał, nie lubi łysych i tyle. Z tego co powiedział, byli też kompletnie sami, gdzieś na przystanku w pochmurny dzień, a dla kobiet to nie jest komfortowa sytuacja z obcym gościem.

Gość narzeka na sytuację w Polsce, ale myślę, że na całym świecie raczej idziemy w stronę alienacji i coraz większego strachu przed poznawaniem nieznajomych ludzi w codziennych sytuacjach.
  • Odpowiedz
@sqlserver: Mam inne doświadczenia niż ten gość, dziewczyny się do mnie same często uśmiechają, patrzą itd. Ale też są takie co nie odwzajemnią spojrzenia, uśmiechu czy wyrazu zainteresowania.
Nie odbieram tak negatywnie polskich dziewczyn.
Jestem białorycerzem, bo nie oczekuję od każdej, że o każdej porze dnia i w każdej sytuacji będzie się uśmiechać do każdego nieznajomego? Litości.
  • Odpowiedz
@sqlserver: Ja cię nie wywołałem nickiem, to ty dzwonisz i w dodatku zaczynasz od pocisku per "białorycerz", a potem jeszcze inwektywy zamiast normalnie porozmawiać ¯\(ツ)/¯

Po prostu sobie odreagowujesz zły dzień czy coś, wyluzuj, no big deal, to jest miałki temat, a ty się prężysz :D
  • Odpowiedz
@GhostTrick: tak sobie tłumacz domorosły psychologu.

I nie jest to żaden miałki temat, tylko podstawa dyskryminacji i pogardy której podlegają codziennie miliony mężczyzn w tym zniszczonym przez kobiety kraju.
  • Odpowiedz