Wpis z mikrobloga

#perfumy

Czy są tu osoby które przy zapachach o kiepskiej trwałości dopsikuja się perfumami poza domem? Jeśli tak to jak to robicie? Korzystacie z jakichś przenośnych perfumetek? Robicie Odlewki do dekantow? Bierzecie ze sobą flakony? Nigdy nie robiłem takiego czegoś ale akurat moje ulubione zapachy mają kiepskie parametry i tak się zastanawiam czy nie nosić ich ze sobą.
  • 11
  • Odpowiedz
@miauczar Nigdy, zawsze w domu. Miałem faceta w pracy, który się dopsikiwał jakimiś odpowiednikami co 2-3h, powiem tak - cieszę się że już odpoczywa na emeryturze, bo wąchać kogoś co chwile świeżo po globalu to nic fajnego.
  • Odpowiedz
@miauczar No ale nie ma takich perfum, że każdemu dogodzisz i to świeżo po dopsikiwaniu, o takich cudach tylko influenserzy-kłamcy gadają, żebyś kupił przez ich link pod video.
  • Odpowiedz
@RumClapton: Zgadzam się. Takie dopsikiwanie jest bardzo męczące dla nosa kiedy robi to ktoś w twoim otoczeniu. Lepiej po prostu unikać słabych perfum i skupiać się na tych które mają solidną trwałość, a takich nie brakuje. Dużo przyjemniej będzie poczuć zapach który już zdążył się na kimś ułożyć i subtelnie da się we znaki w otoczeniu niż chamskie globale wypełniające całe biuro co 2-3 godziny.
  • Odpowiedz
@ThirtyDoorKey Dokładnie, o wiele lepiej poczuć ułożony zapach i delikatnie. Szczególnie ulepy, świeżo spryskane baby są wkurzające, a ostatnio poczułem taką końcówkę i mimo ciepłej pogody pachniało super.
  • Odpowiedz
@RumClapton: To prawda, zwłaszcza że słodziaki często mają naprawdę przyjemnie wybrzmiewający dry-down i po całym dniu potrafią pachnieć naprawdę fajnie i kojąco. A baby to uwielbiają nosić jeden zapach na cały rok, wczoraj mijając tłumy plażowiczów czułem co chwilę coś na miarę black opium xD Kobiety świeżych zapachów nie uznają
  • Odpowiedz
@ThirtyDoorKey A szkoda bo damskie light blue eau intense jest super, nawet chemiczny I love love Moschino czyli klon tego pierwszego jest super w porowbaniu do ulepów latem. No i Guerlain Auqa Alegoria cała seria, a na ulicach same ulepy...
  • Odpowiedz