Wpis z mikrobloga

@BiauekRemover: ja kiedys nie mialem roboty przez pol roku, na poczatku sie stresowalem ale potem kochalem ten stan #!$%@? na wszystko. inna rzecz ze zrobilo sie niewesolo jak sie oszczednosci zaczely konczyc :D wiec na poczatku zle, potem super, a na koncu tragicznie. Wiec polecam kazdemu dluzsza przerwe od pracy ale tylko jak ma duze oszczednosci : )