Wpis z mikrobloga

@DarekMarek: tak szczerze powiedziawszy to prawisz bzdury kolego. Cena auta po cenach Japońskich to 16310$ czyli 66000zł i to jest wersja podstawowa, ktrórej zapewne i tak praktycznie nikt nie weźmie. Generalnie mało ale ten zasięg 180km sprawia, że jest raczej bezużyteczny. Po co komuś malutkie autko, którym nie wyjedziesz poza miasto (zasięg 180km przy jakiejś śmiesznej prędkości, bez ogrzewania, klimy itd.), gdzie zazwyczaj jest znacznie lepsza komunikacja miejska. Poza tym piszesz
@DarekMarek: Duże miasto, czyli jakie Grudziądz? Jak mieszkałem w Berlinie a pracowałem po drugiej stronie miasta to mimo wszystko robiłem 60km dziennie, jak doliczyć do tego stanie w korkach i korzystanie z tak prestiżowych dla elektryków funkcji jak klimatyzacja to bałbym się tym pojechać drugiego dnia bez ładowania.
Chodzi mi o to, że za 66k (nie wiem skąd ta liczba 60, chyba ten typ na filmie tak to podał i powtarzasz
@fiefiurka: 60 km dziennie to w sam raz dla takiego autka. Klimatyzacja zjada może 1 kW na godzinę, ogrzewanie trochę więcej. Mówię z doświadczenia bo 2 lata jeździłem autem o zasięgi 100km, 17km w jedna stronę do pracy. Plus codzienne jeżdżenie nadal zostawiało pół bateri która ładowała się w nocy.
@JayCube: przecież o tym właśnie piszę, musisz go codziennie na noc podłączać do ładowania. Do tego 17km w jedną stronę to wcale nie jest jakaś mega odległość jak na duże miasto a jeszcze przy mniejszej to kwestionowałbym zakup samochodu tylko na dojazdy, już lepszy rower.
@JayCube: Jakbym nie mieszkał połowy dorosłego życia w miastach 400tys. i więcej to bym uwierzył. Obecnie mam do pracy jakieś 10km przez całe miasto, rano to i owszem autem 15 minut a rowerem ze 30 przez światła ale w godzinach szczytu rowerem na luzie jadę tyle co autem. Jakbym nie miał drogiego sportowego auta, które zwyczajnie dodaje mi prestiżu to jeździłbym dalej rowerem jak nie pada, auto w dużym mieście to
@fiefiurka: Ale to elektryk zrobiony pod Urban sprawl. Domek pod miastem i trasa do pracy godzina, półtorej. Potem powrót tyle samo. W sam raz na codzienne stanie w korkach, podjechać pod sklep lub na siłownie.
Ziomuś ale przeczytaj co napisałeś


@fiefiurka:
napisałeś ze auto kosztuje pół mieszkania, że ZAPEWNE nie ma klimatyzacji. to te argumenty
ty nawet tego nie kliknąłeś, nawet nie zainteresowałeś autem tylko swoje tezy z doopy wywalasz, szkoda z tobą gadać nawet