Wpis z mikrobloga

#!$%@?ła mnie ekspedientka w Biedronce. Wziąłem czteropak coli i oczywiście standardowo... cena inna przy kasie inna na etykiecie. Powiedziałem że rezygnuje a ta z mordą kto teraz to odniesie. Powiedziałem że mogę odnieść, ale co tu jestem to przy kasie jest loteria z cena końcową. Jeszcze bezczelnie kazała mi na koniec czytać dokładnie etykiety.

#biedronka
  • 29
  • Odpowiedz
@rafal-heros: powoli tak jest wszędzie. Uokik powinien zrobić kolejną kontrolę i wlepić kolejną dużą karę za takie praktyki. Ostatnio w Żabie miałem ten sam problem - to co nabiłem nijak się miało do tego co było na kartkach.
  • Odpowiedz
  • 76
@rafal-heros: Sklep ma obowiązek sprzedać towar po cenie z etykiety na półce, więc jak kasjerka się tak zachowała, to trzeba było jej zrobić na złość i kazać iść sprawdzić, a potem ręcznie nabić właściwą cenę.
  • Odpowiedz
@rafal-heros ciota jesteś. Mi 2 razy takie akcje odwalili w osiedlowym płazie, dwa razy zgłosiłem do operatora franczyzy i równolegle do inspekcji handlowej (paragon, fotka ceny na półce) za trzecim razem julka grzecznie przeprosiła i sprzedała po cenie z półki (a od płaza kod na 10 zł wpadł). Polskie kukoldy muszą nauczyć się asertywności: nie odnosić rzeczy z kasy, a niegrzeczną ekspedientkę zyebać na cały sklep.
  • Odpowiedz
@ms93: ale to niemal pewne, że OP niedoczytał bo na dłuższą metę by to nie przeszło i każdy by się bił przy kasie z kasjerkami o colę w tej cenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie ten towar leży gdzie ten z promocji, trzeba wziąć więcej (raczej pewne w biedrze) i inne, ogólnie sklepy są pełne zasadzek
  • Odpowiedz
  • 1
@szuleer: Ja tak nie uważam - ceny na półkach w sklepach notorycznie się nie zgadzają, szczególnie przy takiej częstości zmian cen, jak ostatnio.
  • Odpowiedz
#!$%@?ła mnie ekspedientka w Biedronce. Wziąłem czteropak coli i oczywiście standardowo... cena inna przy kasie inna na etykiecie. Powiedziałem że rezygnuje a ta z mordą kto teraz to odniesie. Powiedziałem że mogę odnieść, ale co tu jestem to przy kasie jest loteria z cena końcową. Jeszcze bezczelnie kazała mi na koniec czytać dokładnie etykiety.


@rafal-heros: ile Ty masz lat? 10?
Przecież w takim przypadku sprzedawca ma obowiązek sprzedać towar, który widnieje w sklepie.
Nawet naklejki z tym przepisem są naklejone na szybach kas w
  • Odpowiedz
@rafal-heros: #!$%@? standard, co pojde do lidla i widze jakas promocje na banerze to oczywiscie: nie ta gramatura/to sie nie wlicza/promocja od jutra, ale juz dalismy ceny/wczoraj nie bylo pelni/promocja tylko jak kasjerka nie ma okresu i inne badziewia
  • Odpowiedz