Wpis z mikrobloga

@konfalkon oni to ściągają zza granicy i to nigdy nie ma <0.3% thc tylko zawsze więcej bo np w Szwajcarii jest 1% a we Włoszech 0.6% plus zawsze one i tak ponoć przekraczają normy więc często wychodzi nawet 1.5% THC, jak skręcisz sobie blanta dużego to idzie mieć fazę chociaż ja zawsze byłem wrażliwy na THC i nie potrzebowałem dużo, musisz sam sprawdzić.
@JajkaNieMajaBialek: Kilka lat temu jak był bum na cbd znajomy postawił sklep internetowy, w którym sprzedawał susze. Biznes wyglądał tak, że ziomek sprowadzał za grosze kilka kg suszu z Włoch, dzielił to na porcje, psikał jakimiś aromatami a potem pakował w słoiczki z etykietami Purple Haze, Ak-47 itd. Najlepsze było to, że klienci pisali do niego, że ta odmiana tak bardziej klepie na fazę i tripa a ta druga to taka