Wpis z mikrobloga

Ależ Rafał Gikiewicz to jest jednak pechowiec. Było pewne że nie przedłuży kontraktu Augsburgiem, był wolnym zawodnikiem, czekał na ofertę któregoś z gigantów europejskiej piłki (podobno sam Bayern monitorował sytuację). Teraz kiedy pojawiło się miejsce w Realu Madryt, ten podpisał kilka tygodni wcześniej lukratywny kontrakt z Tureckim MKE Ankaragüwnocoglu. To chyba karma za sprzedawanie kolegów w szatni Śląska Wrocław. Pozdrawiam serdecznie.
#mecz
Pobierz Tymczas0wy - Ależ Rafał Gikiewicz to jest jednak pechowiec. Było pewne że nie przedłu...
źródło: gf-W7Zy-muiG-ZbHZ_rafal-gikiewicz-placze-w-telewizji-1008x442