[WstretnyOwsik]

#alergia

Czy odczulanie pomaga? Córka ma 5 lat i wyszło jej z testów bardzo duże uczulenie na pylenie brzozy, leszczyny i czegoś tam jeszcze. Przełom kwietnia maja to była masakra, spuchnięte oczy, kichanie i kaszel astmatyczny. Pomagala hitaxa i inhalacje berodualem. Alergolog proponuje odczulanie pod językowe lekiem Starolar 300.

[Asterka_Boza]

@WstretnyOwsik Jednemu pomaga, a drugiemu nie.
Ja jestem już 5 rok odczulany na trawy i jakoś nie widzę u siebie specjalnej różnicy.

[plaisant]

@WstretnyOwsik: jeśli chcesz zaoszczędzić jej cierpienia w domu tam gdzie przebywa najwięcej to należałoby pomyśleć o wentylacji mechanicznej z filtrem przeciw-pyłkowym lub węglowym. Nie drogo a dzieciak nie będzie się męczył w domu.

[WstretnyOwsik]

@plaisant: Dopiero w tym roku ta alergia się ujawniła, zrobiliśmy testy więc już będziemy uważać na wiosnę.

[thewickerman88]

@WstretnyOwsik: zależy, podobno na jednych działa na innych nie. Kumpel z pracy odczula się na trawy i mówi że jest o wiele lepiej. Moja fryzjerka też mi opowiadała że właśnie kończy odczulanie i jest ogromna poprawa (jechała tym na nfz co robią zastrzyki). Jeden kumpel mówił że nie widzi różnicy pod odczulaniu.
Sam mam zestaw podobny do tego co twoja córka (brzoza, leszczyna i olcha) plus do tego roztocza. Zaczynam gadać