[Kuba04]

Miałem dzisiaj na longu na daxie papierową strate 160 punktów ale przeczekałem i wyszedłem z zyskiem 5 punków xD Czasem nie opłaca sie ucinać strat jak koncepcja pozwala na taką zmienność
#gielda

[maniek74]

@Kuba04 bzdura powtarzana przez ludzi którzy są krótko na rynku… jedno negatywne info z rynku/frontu i mogli zanurkować kolejne 200-300 pkt, miałeś zwyczajnie farta i na dobre ci to nie wyjdzie, bo świadomie lub podświadomie, będziesz takie „przeczekanie” straty powielał w przyszłości aż nadziejesz się na taka zwale która cię wyzeruje

[DJ007]

będziesz takie „przeczekanie” straty powielał w przyszłości aż nadziejesz się na taka zwale która cię wyzeruje

@Kuba04

No niestety jest jak pisze @maniek74 Statystyki nie oszukasz. Żeby łapać 5 punktowy zysk na 160 punktowym ryzyku, to musiałbyś mieć trafność trejdów koło 97%, żeby wychodzić na zero. W praktyce jednak złapałeś 5 punktów na ryzyku nieskończonym, bo bez stopa, więc trafność niezbędna przy takiej grze zmierza do 100%, a zatem prawdopodobieństwo bankructwa wynosi

[Kuba04]

jedno negatywne info z rynku/frontu i mogli zanurkować kolejne 200-300 pkt

W każdej chwili moga to zrobić, takich mini czarnych łabędzi nie ma co brać pod uwage bo i tak nie da sie przed nimi obronić.

miałeś zwyczajnie farta i na dobre ci to nie wyjdzie

Nie uważam żeby był to fart, zrealizowali mi scenariusz który zakłądałem tylko że z niższych poziomów

bo świadomie lub podświadomie, będziesz takie „przeczekanie” straty powielał w

[Kuba04]

Statystyki nie oszukasz. Żeby łapać 5 punktowy zysk na 160 punktowym ryzyku, to musiałbyś mieć trafność trejdów koło 97%, żeby wychodzić na zero. W praktyce jednak złapałeś 5 punktów na ryzyku nieskończonym, bo bez stopa, więc trafność niezbędna przy takiej grze zmierza do 100%, a zatem prawdopodobieństwo bankructwa wynosi 1.

Ale to była jedna transakcja a nie jakas "średnia". Nie wiem czemu wysnuwasz wnioski na podstawie jednej transakcji
@DJ007:

[maniek74]

@Kuba04 jak nie da się obronić? Obroni cię stop loss, ty napisałeś, ze „przeczekałem” stratę, co sugeruje, ze takiego stopa nie miałeś

[DJ007]

Ale to była jedna transakcja a nie jakas "średnia". Nie wiem czemu wysnuwasz wnioski na podstawie jednej transakcji

@Kuba04: Wnioski wysnuwam na tej podstawie, że nigdy nie wiesz, która z tych pojedynczych transakcji stanie się Twoim ostatnim strzałem prowadzącym do zerowania. To pojedyncze deale robią destrukcję.

[Kuba04]

@maniek74: No bo ja gram bez stop-lossów, ale to każdy musi indywidualnie podejsc do tego bo jest to zależne od stylu gry, stop lossem jest mój depozyt

[Kuba04]

nigdy nie wiesz, która z tych pojedynczych transakcji stanie się Twoim ostatnim strzałem prowadzącym do zerowania. To pojedyncze deale robią destrukcję.

Nie jestem przelewarowany, nieraz miałem wtope w jakimś dniu na 150pkt i i tak tydzień na zysku wychodziłem
@DJ007:

[a-l_d]

@Kuba04:

stop lossem jest mój depozyt

no i elegancko

[maniek74]

@Kuba04 No to nie rozumiem co znaczy „przeczekalem” Skoro twój SL to depozyt, to znaczy ze akceptowałes większa strate niż 160 pkt i ustaliłeś sobie to przed otwarciem pozycji

[Kuba04]

@maniek74: W tym sensie przeczekałem że ludzie w panice wychodzili z longów na dokłach a ja poczekałem i wyszedłem ze słabego spozycjonowania na zero

[maniek74]

@Kuba04 jałowa dyskusja ze świezakami odnośnie stop lossow, zawsze wraca jak bumerang. To nie zależy od stylu gry, tylko od stażu na rynku. Ci od „stop lossy są dla malych dziewczynek” z rynku odpadają. Chyba ze chodzi o wykopka, który przelewa sobie 5k na konto maklerskie i on gra YOLO bez stopa

[DJ007]

Nie jestem przelewarowany, nieraz miałem wtope w jakimś dniu na 150pkt i i tak tydzień na zysku wychodziłem

@Kuba04: Nie wiem co rozumiesz przez przelewarowanie (bo każdy pod tym pojęciem może mieć inne wartości), ale jeśli te 150 pkt, to strata mniejsza niż 2% kasy na spekulację, to nie ma dramatu - z dużym ale. Bo jakkolwiek byś nie liczył, to dopuszczanie do stosunku zysk/ryzyko tak jak w pierwszym wpisie, prędzej

[Kuba04]

@maniek74: Jesse Livermore grał bez stop-lossów, on też jest wg ciebie świeżakiem?

[maniek74]

@Kuba04 : Jesse Livermore kilka razy zbankrutował grając w ten sposób, a po ostatnim bankructwie strzelił sobie w łeb

[Kuba04]

@maniek74: No tak ale zarabiał miliony dolarów na rynku czyli świeżakiem nie był, a stop lossów nie stosował

[DiorSauvage]

@Kuba04: serio twoim argumentem jest Livermore? XDDD
poza tym facet skończył samobójem wiec nie wiem czy bram stop losów wyszedł mu na dobre

[Kuba04]

Bo jakkolwiek byś nie liczył, to dopuszczanie do stosunku zysk/ryzyko tak jak w pierwszym wpisie, prędzej czy później zrobi szkodę, której rozmiarów się nie spodziewasz

No ale taki "stosunek zysk ryzyko" jak dzis trafia sie strasznie rzadko, zwyczajnie nie wyczułem rynku dzisiaj.

to co opisałeś to główny i najczęstszy powód przepalania depo na rynkach lewarowanych.

Tylko zauważ że ja nie trzymam strat na zasadzie łudzenia sie że odbije, a mysle jak najskuteczniej

[Kuba04]

@DiorSauvage: No tak, jest. Był jednym z najskuteczniejszych spekulantów w historii, a stop lossów nie stosował. To jest również mój argument że stop lossy to nie jest must-have żeby być skutecznym na rynku

[maniek74]

@Kuba04 zarabiał miliony a później je tracił, o to samo chodziło mi wyżej, ze kilka razy uda ci się w ten sposób zarobić, ale finalnie się wyzerujesz.