Wpis z mikrobloga

@ponton: otwórz mu drzwi i krzyknij "#!$%@? palą się śmieci cioto #!$%@?" jebnij drzwiami i ucieknij do siebie na mieszkanie. Jak będzie się do Ciebie dobijał to powiedz że wszystko nagrywasz, dzwonisz na policję i wrzucisz na granie na youtube. U mnie zadziałało. Tylko jak będziesz nagrywał to go już nie bluzgaj
  • Odpowiedz
@ponton: wiem, że zarzutka z Sośnierzem w tle, ale mój kumpel jak jego sąsiad robił taki syf na klatce, to za każdym razem kiedy szedł ze śmieciami, zabierał coś spod drzwi sąsiada. Po tygodniu, jak zniknął jakiś stary monitor, deska do prasowania, kilka par butów i inne duperele, koleś pokitrał wszystko do mieszkania.
  • Odpowiedz