Wpis z mikrobloga

@Jagoo: to taki standard niby każdy tego chce a w praktyce kiepsko z tym wychodzi. chociaż nie rozumiem że zaczęłaś gadać o poli a teraz jedziesz o jakieś więzi duchowej xD losowa zmiana tematu xD
@Jagoo: Ale mieszasz, bo duchowe połączenie byłoby w sytuacji gdy znalazłaś tego jedynego, wzajemnie jesteście tylko dla siebie, jesteście oboje szczęśliwi ze sobą. Nie potrzebujecie innych w relacji.

A ty chcesz kogoś kto by po prostu był przy tobie jak kochanek przy ustatkowanej kobiecie, który kiedy zechce niech sobie idzie do innych, ale żeby wrócił i był.
@Jagoo: Całkiem sensownie to brzmi, nie wiadomo jak w praktyce, ale zdecydowanie nie dla mnie. Uwielbiam samodzielność na jak największej liczbie płaszczyzn i za każdym razem boli mnie jak muszę na kimś polegać.
@Jagoo: To jest więcej niż pewne że kochanka by mu nawijała makaron żeby cię zostawił i przyszedł do niej, a w pewnym momencie postawiła go przed decyzja ostateczną. Czy gdyby na przykład twój facet z którym nie uprawiasz seksu zachciał mieć dziecko to zgodziłabyś się na inseminację? Czy pozwoliłabyś mu mieć dziecko z kochanką co by oznaczało niemal 100% pewność że cię dla niej zostawi?
ale chce kogoś kto np zamiast zdrady powie: chodźmy do klubu gogo


@Jagoo: Jedna z fajniejszych rzeczy, która spodobała mi się jak kiedyś poznawałem z opowieści związek poli znajomych. Że on mógł wrócić z domu i powiedzieć wprost - mam nową koleżanke w pracy, ładna.
(od razu wyobraziłem wtedy sobie, że w mono związku to mogło być tak: on wraca, jest milczący bo przeciez nie powie, że inna kobieta fajna iładna.
@maur: Mogłoby i tak być, nie przeczę, pisałem wcześniej o haremie samca alfa i kukoldingu. W każdym razie interesuje mnie bardziej aspekt prokreacyjny.
Bez sensu dyskusja w tym wątku bo na każde argumenty opka widzi tylko swój punkt.


@Tostownica: jakie argumenty? że poli to harem? że kochanka będzie namawiała by zostawił OPkę? przecież w tym nie ma pół grama zrozumienia poli kultury i podejścia, to nazywasz "dyskusją"? ;-)
@maur: Jakiej kultury poli? Jest jedna kultura - kultura europejska i poligamia ma w niej swoje miejsce, jest szeroko opisana w różnych tekstach religijnych, historycznych oraz naukowych. Na pewne rzeczy są określenia, najwyraźniej ty ich nie znasz i przypisywanie negatywnej wartości do zachowań poligamicznych takich jak harem świadczy o tym że to ty nie posiadasz żadnej wiedzy na temat poligamii, a nie ja.
@Jagoo: sporo jest takich osób wbrew pozorom, ale większość się nie afiszuje, bo nie chce im się użerać z zazdrosnymi ludźmi, którzy się pienią, gdy o tym słyszą
To jest więcej niż pewne że kochanka by mu nawijała makaron żeby cię zostawił i przyszedł do niej, a w pewnym momencie postawiła go przed decyzja ostateczną


@500minus: i co w związku z tym? Chyba dla prawie każdego chłopa oczywiste jest, że w takiej sytuacji wymienia się kochankę, a nie porzuca kogoś tylko dlatego, że roszczeniowa kochanka ma taki kaprys.
Zajebiste ultimatum dla Chada, czy mieć niezazdrosną żonę i harem pierogów